| Aktualności - Strona Główna | SIATKARZE | III Liga: Lubcza wygrała w hicie kolejki i jest liderem.

Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE

III Liga: Lubcza wygrała w hicie kolejki i jest liderem.

To był mecz godny hitu kolejki, siatkarze Lubczy i PZL Sędziszów stworzyli bardzo interesujące widowisko. Gospodarze mieli szansę na wygraną za trzy punkty, ale w czwartej partii gracze z Sędziszowa Małopolskiego rzutem na taśmę wyszarpali jedno meczowe oczko, za sprawą dobrej gry Tomasza Józefackiego. W piątej odsłonie zespół z Racławówki dopiął swego i odniósł trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Dzięki temu Lubcza jest  jedyną niepokonaną ekipą w lidze i objęła […]

To był mecz godny hitu kolejki, siatkarze Lubczy i PZL Sędziszów stworzyli bardzo interesujące widowisko. Gospodarze mieli szansę na wygraną za trzy punkty, ale w czwartej partii gracze z Sędziszowa Małopolskiego rzutem na taśmę wyszarpali jedno meczowe oczko, za sprawą dobrej gry Tomasza Józefackiego. W piątej odsłonie zespół z Racławówki dopiął swego i odniósł trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Dzięki temu Lubcza jest  jedyną niepokonaną ekipą w lidze i objęła przodownictwo w tabeli. Najwięcej punktów dla naszej ekipy zdobył Mateusz Hołobut- 23, ale cichym bohaterem spotkania był też libero Tomasz Włodyga, który w wielu momentach popisywał się nieprawdopodobnymi obronami.

 

Gospodarze znakomicie rozpoczęli to spotkanie i przy serwisach Staszka Kuśnierza odskoczyli na 7:3. Rywale popełnili kilka błędów w ataku i zaliczka Lubczy wzrosła do sześciu oczek. Kolejna skuteczna kontra sprawiła, że na tablicy widniał wynik 13:6. Gracze PZL Sędziszów sukcesywnie zaczęli poprawiać swoją grę. Pracowali blokiem i świetnie poruszali się w obronie, a to przełożyło się na dobre akcje w ataku. Gdy w polu zagrywki pozostawał kapitan przyjezdnych Kamil Kozłowski, udało się im odrobić całość strat i doprowadzić do remisu po 15. To jeszcze bardziej napędziło zespół Tomasza Józefackiego, a miejscowa ekipa nie mogła odzyskać skuteczności. Po chwili to drużyna z Sędziszowa Młp. prowadziła 18:16. Blokiem odpowiedział Mateusz Hołobut i doprowadził do remisu, ale w końcówce gracze PZL znów dobrze pograli w obronie i wykorzystali kontry. Odskoczyli na 23:20, a ostatecznie triumfowali do 22.

 

Druga partia  rozpoczęła się pod dyktando Lubczy, dobre serwisy na stronę rywali posyłał Michał Pomianek, a przyjezdni popełnili kilka błędów w ataku i przegrywali 1:6. Punktową zagrywkę dołożył Hołobut i było już 11:4 dla podopiecznych Andrzeja Tereszkiewicza. PZL próbował poderwać grający trener Tomasz Józefacki, który dobrze prezentował się w ataku i na zagrywce. Jego ekipa zmniejszyła straty, ale nie była w stanie zagrozić gospodarzom. Skuteczne akcje Mateusza Hołobuta sprawiły, że zespół z Racławówki odskoczył na 19:12. Do samego końca miejscowi grali bardzo pewnie i efektownie, ostatecznie wygrywając 25:14.

 

W pierwszych akcjach trzeciej  partii trwała walka punkt za punkt, siatkarze Lubczy zepsuli w tym fragmencie kilka serwisów i nieznacznie przegrywali. Sędziszowianie dołożyli dobrą grę w bloku i prowadzili 8:5. Tym samym elementem odpowiedział Mateusz Hołobut i na tablicy widniał wynik po 10. Później kibice obejrzeli fragment wyrównanej walki, a żaden z zespołów nie mógł odskoczyć. W końcu Filip Płonka efektownym atakiem wykończył długą wymianę i było 19:17 dla gospodarzy. Po chwili różnica dzieląca oba zespoły wynosiła już trzy oczka, bo czujność na siatce zachował Kuśnierz. W końcówce tej partii prawdziwe show urządził libero Lubczy Tomasz Włodyga, który raz po raz podbijał ataki rywali, a jego koledzy wykorzystali kontry i triumfowali 25:18.

 

Dobrze dla gospodarzy ułożyły się także pierwsze akcje czwartego seta. Siatkarze z Racławówki byli skuteczni na kontrach, które wypracował szalejący w obronie Włodyga. Przewaga miejscowych wynosiła cztery oczka. Sędziszowianie nie zamierzali rezygnować z dalszej walki, a sygnał do ataku po raz kolejny dał doświadczony Tomasz Józefacki. Po jego atakach PZL zmniejszył straty do dwóch oczek. Później przyjezdni wygrali długą wymianę, w której dwukrotnie podbili niesamowite piłki w obronie i przegrywali już tylko 13:14. Lubcza na chwilę odbudowała trzypunktową zaliczkę, bo przeciwnikom przytrafiły się błędy w ataku. Emocje w tym spotkaniu się jednak nie skończyły, zespół z Sędziszowa Młp. znów zaczął doskonale pracować blokiem i obroną, a cały ciężar gry w ataku wziął na siebie Józefacki, który raz po raz z doskonałą precyzją mijał blok gospodarzy. PZL doprowadził do remisu po 21. W dramatycznej końcówce Lubcza miała już piłkę meczową, ale skuteczne ataki Marcina Ziobro uratowały PZL Sędziszów i dały tej drużynie setbola. Kropkę nad „i” postawił Józefacki i jego zespół wygrał 27:25, doprowadzając do tie-breaka.

 

Decydująca partia zapowiadała się niezwykle ciekawie, ale siatkarze z Racławówki szybko opanowali emocje i przejęli inicjatywę. Najpierw serwisem zapunktował Michał Pomianek i było 4:1. Później na kontrach niezwykle skuteczny i efektowny był Mateusz Hołobut, co sprawiło, że na zmianę stron miejscowi schodzili z prowadzeniem 8:4. Błędy w ataku graczy PZL zwiększyły różnicę dzielącą oba zespoły do pięciu oczek. Ostatnie akcje należały do Hołobuta, który trzema asami serwisowymi zakończył to spotkanie.

 

Lubcza triumfowała po interesującym spotkaniu i jako jedyna może się pochwalić kompletem zwycięstw. Podopieczni Andrzeja Tereszkiewicza objęli fotel lidera. Aktualną tabelę można zobaczyć TUTAJ . Za tydzień nasi gracze zmierzą się w wyjazdowym pojedynku z Klimą Błażowa.

 

LUBCZA Racławówka – PZL Sędziszów Młp. 3:2 (22-25, 25-14, 25-18, 25-27, 15-6)

 

LUBCZA: Fedko (3- punkty), Masłowski (c, 3), Kasprzyk (8), Hołobut (23), Kuśnierz (8), Kielar (1), Włodyga (libero I) oraz Płonka (16), Pomianek (14), Kłeczek (libero II), trener: Andrzej Tereszkiewicz 

PZL: Kozłowski (c), Kilarecki, Bielak, Jaksan, Józefacki, Ziobro, Szczęch (libero I) oraz Pyrsak, trener (grający): Tomasz Józefacki 

 

sędziowali: Piotr Schontag (Rzeszów) i Mariusz Gadzina (Strzyżów)

widzów: 70

Wkrótce więcej zdjęć 

 

 

 

 

 

podobne wpisy