Po długiej, świąteczno- noworocznej przerwie powróciły siatkarskie rozgrywki. Jako pierwsi na parkiecie zaprezentowali się czwartoligowi siatkarze Lubczy II. W drugą rundę rozgrywek wkroczyli w najlepszy możliwy sposób, bo bardzo pewnie i efektownie pokonali we własnej hali młody zespół AKSu V LO Rzeszów II. Szczególnie w pierwszej i drugiej odsłonie gra zespołu z Racławówki wyglądała koncertowo, a do wiodących elementów należały zagrywka oraz blok. W trzecim secie drużyna  gości zerwała się do walki i przez chwilę nawet prowadziła, ale w  decydujących akcjach miejscowi zachowali więcej chłodnej głowy.

Już od pierwszych akcji tego pojedynku zaczęła się rysować przewaga zespołu z Racławówki. Długą serią serwisów popisał się Mateusz Kieś i Lubcza II prowadziła 8:3. Miejscowa ekipa dominowała na parkiecie i powiększała zaliczkę. Skutecznie na kontrach atakował Dominik Worosz i na tablicy widniał wynik 17:10. Gospodarze dołożyli jeszcze kilka efektownych bloków i po chwili różnica dzieląca oba zespoły wynosiła już dziesięć oczek. Ostatecznie podopieczni trenerów Masłowskiego i Hołobuta triumfowali do 14.

W drugiej partii Lubcza kontynuowała bardzo dobrą grę i nie dała rywalom większych szans. Serią mocnych zagrywek popisał się Tomasz Pająk i miejscowi prowadzili 6:0. To znów podcięło skrzydła młodym graczom z Rzeszowa, którzy popełniali sporo błędów. AKS próbował odpowiedzieć blokiem i na chwilę zmniejszył straty do czterech oczek, ale ekipa z Racławówki miała pełną kontrolę nad przebiegiem gry. Przez dłuższy fragment w polu serwisowym pozostawał Paweł Soroka, a na kontrach efektownie atakował Szymon Mędrygał i zrobiło się 19:10 dla gospodarzy. Ta zaliczka wystarczyła, aby kontrolować przebieg gry. Po skutecznym zbiciu Bochenka Lubcza miała pierwszego setbola, a chwilę potem dopięła swego triumfując do 15.

Zespół trenera Jacka Podpory nie miał już wiele do stracenia i od początku trzeciej partii zaczął stawiać trudniejsze warunki. Początkowo inicjatywa pozostawała po stronie gospodarzy, a skutecznie atakowali Worosz oraz Pająk. Było nawet 9:5 dla ich ekipy, ale wówczas Lubcza ugrzęzła w jednym ustawieniu. Przy zagrywkach M. Domina AKS zdobył sześć oczek z rzędu, stawiając w tym fragmencie kilka punktowych bloków. Przez krótki okres rzeszowianom udawało się utrzymywać trzy oczka zaliczki, ale Lubcza odrobiła całość strat. Skutecznie ze środka atakował Soroka i jego ekipa doprowadziła do remisu po 20. Końcówka tej partii była emocjonująca i zespoły stoczyły kilka dłuższych wymian. W szeregach gospodarzy ręka nie zadrżała Mędrygałowi, który najpierw skutecznie wykańczał ataki, a potem zapunktował potężnym serwisem i dał swojej drużynie prowadzenie 23:22. Po skutecznym zbiciu Konrada Witka Lubcza miała pierwszego meczbola i w kolejnej akcji zakończyła to spotkanie, stawiając szczelny blok.

Lubcza II udanie rozpoczęła rundę rewanżową i może spokojnie czekać na wyniki rywali w tej kolejce, bowiem większość meczów zaplanowano na niedzielę. W kolejny piątek zespół z Racławówki uda się do Czudca, gdzie zagra z liderem tabeli, tamtejszym Prosportem. Aktualną tabelę i terminarz można zobaczyć tutaj: https://system.podkarpackasiatkowka.pl/index.php?mode=12&type=9

LUBCZA II Racławówka – AKS V LO Rzeszów II 3:0 (25-14, 25-15, 25-23) 

LUBCZA II: Worosz (11- punkty), Soroka (8), Kieś (8), Dziedzic (c, 1), Mędrygał (15), Pająk (12), Rutkowski (libero I) oraz Bochenek (3), Łabaj, Witek (3), Chmiel, trenerzy: Patryk Masłowski i Mateusz Hołobut 

AKS:  Domin, Suchowski, Być, Curzytek, Kufel, Słotarski (c), Kędzierski (libero) oraz Soboń, Chuchla, Krzyżak, trener: Jacek Podpora 

sędziowali: Ryszard Madej i Marcin Michalski (Jasło)

widzów: 40

Więcej zdjęć TUTA J

foto: Zdzisław Kałamarz