Aktualności - Strona GłównaKolarstwo Górskie
CYKLOKARPATY: Rywalizacja w przepięknej scenerii.
Gorce przywitały nas o poranku piękną pogodą i jeszcze piękniejszymi widokami. Panorama Tatr rozciągająca się w oddali powodowała, że wszyscy zawodnicy SST Lubcza, którzy odważyli się zmierzyć z tutejszą trasą byli dobrej myśli. Więc jak zwykle – szybkie rozpakowanie rowerów, rozgrzewka i niezbyt długie przygotowania do startu. Równo o godz. 11 wystartowali zawodnicy mierzący się z trasą Mega o długości 53 km (2300m przewyższeń) oraz Giga – odpowiednio 71 […]
Gorce przywitały nas o poranku piękną pogodą i jeszcze piękniejszymi widokami. Panorama Tatr rozciągająca się w oddali powodowała, że wszyscy zawodnicy SST Lubcza, którzy odważyli się zmierzyć z tutejszą trasą byli dobrej myśli. Więc jak zwykle – szybkie rozpakowanie rowerów, rozgrzewka i niezbyt długie przygotowania do startu. Równo o godz. 11 wystartowali zawodnicy mierzący się z trasą Mega o długości 53 km (2300m przewyższeń) oraz Giga – odpowiednio 71 km i 3000m przewyższeń. Od chwili startu zaznaczała się znaczna różnica pomiędzy czołówką stawki, a nieco bardzie wstrzemięźliwymi zawodnikami. Początek trasy dosyć spokojny, nie było dramatycznych trudności technicznych. W miarę przebytych kilometrów trudność trasy tylko rosła. Wymagana była końska siła i wytrzymałość wielbłąda. Każdy kolejny podjazd, pomimo utwardzonych a nawet asfaltowych dróg, powodował coraz większe zmęczenie. Rekompensowały to piękne widoki i doskonała pogoda. Kulminacyjnym momentem tego wyścigu był ostatni podjazd z Ochotnicy na górę Lubań który potrafi powalić na kolana najsilniejszych zawodników.( na dystansie 5,5 km różnica poziomów pomiędzy początkiem i końcem podjazdu wynosi prawie 700m). W czasie gdy na trasie już męczyli się zawodnicy dłuższych dystansów – do startu przygotowywała się grupa zawodników dystansu Hobby – 30 km oraz ponad 1000 m przewyższeń. Start tej grupy nastąpił punktualnie o 11.30 – niestety – tuż przed startem Filip Stasicki musiał wycofać się z rywalizacji ze względu na usterkę techniczną roweru (zwykły kapeć) – po szybkiej naprawie dogonił jeszcze peleton i dopingował zawodników SST Lubcza na trasie, ale już nie uczestniczył w konkurencji. Również inny zawodnik naszego teamu – Krystian Walytek nie był sklasyfikowany w zawodach – pomyłka trasy wykluczyła go z rywalizacji o dobre miejsce w kategorii. Wszyscy zawodnicy tras dłuższych szczęśliwie ukończyli swoje konkurencje. Nadmienić należy że trasa w Kluszkowcach uznawana jest za jedną z najtrudniejszych i najbardziej wymagających pod względem kondycyjnym tras w cyklu Cyklokarpaty – tak więc słowa uznania należą się wszystkim zawodnikom którzy podjęli wyzwanie. SST Lubcza zakończyła zawody na 2 miejscu drużynowo, a na dobry wynik drużyny zapracowali:
- Sławomir Dziwisz – 1 miejsce Open Mega, 1 miejsce kat. MM3
- Jan Miłek – 4 miejsce Open Mega, 1 miejsce kat. MM1
- Mateusz Hałajko – 4 miejsce kat. GM3
- Jacek Kłeczek – 7 miejsce kat. GM4
- Alicja Nerc – 4 miejsce kat. HK3
- Magdalena Kłeczek – 1 miejsce kat. HK4
- Krystyna Miłek – 3 miejsce kat. HK4
- Artur Masłowski – 27 miejsce kat. HM3
- Paweł Jabłoński – 12 miejsce kat. MM3
- Mariusz Stasicki – 28 miejsce kat. MM4
- Andrzej Miłek – 2 miejsce kat. MM4
- Filip Stasicki – DNF
- Krystian Walytek – DNF
ponadto w zawodach dla najmłodszych kolarzy udział wzięli:
Ola Kłeczek oraz Filip Kłeczek – obydwoje zwyciężyli w swoich kategoriach wiekowych.
foto: B. Dominiak Cyklokarpaty
Więcej zdjęć dostępnych TUTAJ