| Aktualności - Strona Główna | SIATKARZE | III LM: AppGo pokonane, świetny mecz Lubczy!

Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE

III LM: AppGo pokonane, świetny mecz Lubczy!

To już czwarta z rzędu wygrana siatkarzy Lubczy w trzech setach! Ta dzisiejsza jest chyba najbardziej prestiżowa i wartościowa. Drużyna z Racławówki pokonała na wyjeździe zeszłorocznego wicemistrza- ekipę AppGo II LO. Trener Andrzej Tereszkiewicz przed tym meczem zaryzykował i dokonał dwóch zmian w wyjściowej szóstce. Od początku swoją szansę dostali Kamil Koniuszewski i Radosław Kielar. Wykorzystali ją bardzo dobrze. Znakomite spotkanie rozegrał duet środkowych Kasprzyk-Kuśnierz, a tym wszystkim perfekcyjnie kierował […]

To już czwarta z rzędu wygrana siatkarzy Lubczy w trzech setach! Ta dzisiejsza jest chyba najbardziej prestiżowa i wartościowa. Drużyna z Racławówki pokonała na wyjeździe zeszłorocznego wicemistrza- ekipę AppGo II LO. Trener Andrzej Tereszkiewicz przed tym meczem zaryzykował i dokonał dwóch zmian w wyjściowej szóstce. Od początku swoją szansę dostali Kamil Koniuszewski i Radosław Kielar. Wykorzystali ją bardzo dobrze. Znakomite spotkanie rozegrał duet środkowych Kasprzyk-Kuśnierz, a tym wszystkim perfekcyjnie kierował kapitan Patryk Masłowski. Siłą Lubczy był jednak Zespół, bo wielkie wsparcie kolegom na boisku okazali rezerwowi, cały czas prowadząc głośny doping, który momentami deprymował przeciwników. Najciekawszym fragmentem spotkania był drugi set, którego losy rozstrzygnęły się dopiero w końcówce. W dwóch pozostałych odsłonach goście nie mieli większych kłopotów.

 

Siatkarze z Racławówki rozpoczęli to spotkanie bardzo zmobilizowani, bo do Rzeszowa przyjechali z jasnym celem. Już od pierwszych piłek goście skutecznie pracowali blokiem i odskoczyli na 5:2, a gdy kilka dobrych akcji w ataku i na zagrywce zaprezentował Kamil Koniuszewski, było już 11:5. Z czasem zespół Lubczy jeszcze powiększał przewagę. Bardzo skuteczni byli obaj środkowi, którzy pracowali blokiem, a także efektownie wykańczali ataki z krótkiej. Niesiona głośnym dopingiem kolegów z kwadratu dla rezerwowych oraz swoich kibiców drużyna z Racławówki odskoczyła na 22:15. Rywale zaryzykowali zagrywką i zdobyli dwa punkty z rzędu, ale rozpędzeni goście nie dali się już powstrzymać. Zwyciężyli do 17, a ostatni punkt w tym secie zdobył libero Lubczy Tomasz Włodyga. Po jego przyjęciu sprytem wykazał się Patryk Masłowski i chowając ręce, kompletnie zaskoczył rywali.

 

Stłamszony w pierwszej odsłonie zespół AppGo, pozbierał się w drugiej partii. Miejscowi wzmocnili zagrywkę, poprawili także skuteczność w ataku i przez krótki fragment utrzymywali skromne prowadzenie. Team Lubczy znów odpowiedział blokiem i odskoczył na 9:7. Skutecznymi akcjami na środku imponował Staszek Kuśnierz. Ekipa z Racławówki nie była w stanie zbudować bezpiecznej zaliczki, bowiem w tym secie psuła zbyt wiele serwisów. Nie miała jednak większych kłopotów z wykańczaniem pierwszej akcji. Po dłuższym okresie walki punkt za punkt, drużyna Piotra Podpory popracowała blokiem i prowadziła 19:17. Dobre serwisy Kuśnierza zmusiły odrzuconych od siatki graczy AppGo do błędów i inicjatywa powróciła na stronę Lubczy. Taka sytuacja nie trwała jednak długo. Po chwili na tablicy widniał wynik 22:21 dla miejscowych. Więcej zimnej krwi z końcówce zachowali goście. Dobre serwisy na stronę przeciwników posyłał wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Hołobut. Ręka w ataku nie zadrżała Grzegorzowi Kasprzykowi, za to miejscowym przytrafił się błąd i ta partia zakończyła się zwycięstwem Lubczy 25:22.

 

Trzecią odsłonę przyjezdni rozpoczęli znakomicie. Rywale popełnili dwa błędy w ataku, w dodatku asa serwisowego dołożył Przemysław Fedko i było 5:1 dla Lubczy. Z czasem ekipa z Rzeszowa zaczęła niwelować straty. Ciężar gry  w zespole AppGo wziął na siebie Sebastian Miciuda. Większość piłkę w początkowym fragmencie, jak i całej partii była kierowana właśnie do niego. Skuteczne zbicia tego gracza na kontrach sprawiły, że rzeszowska ekipa doprowadziła do remisu po 10. Przez kilka kolejnych akcji trwała walka punkt za punkt. Ekipa z Rzeszowa wygrała kontry i odskoczyła na 18:16. Trener Andrzej Tereszkiewicz poprosił o czas. Jego zespół przejął inicjatywę i całkowicie zdominował końcówkę. Świetne serwisy na stronę gospodarzy posyłał Staszek Kuśnierz, w ataku efektownie i efektownie grali Kasprzyk oraz Fedko. Znów poderwał się głośny doping gości. Zdeprymowani gospodarze dwa razy pomylili się w ataku i ostatecznie ugrali w tym secie 19 oczek!

 

Lubcza mogła cieszyć się ze zwycięstwa 3:0. W pełni zasłużonego! Zespół z Racławówki zagrał w tym spotkaniu bardzo zmobilizowany, był pewny swego, dobrze reagował  na trudniejsze sytuacje meczowe. Popełniał błędy, ale w niewielkiej ilości. W efekcie rozegrał najlepszy mecz w tym sezonie i umocnił się na drugim miejscu w tabeli. Można ją zobaczyć TUTAJ 

 

APPGO II LO Rzeszów – LUBCZA Racławówka 0:3 (17-25, 22-25, 19-25)

 

APPGO: Kilarecki, Podpora, Mitka, Dobel, Drzał, Soboń (c), Jaksan (libero I) oraz Miciuda, Wiśniowski, Pączek, Borowiec, Nykiel, Czajor, Zembroń (libero II), trener (grający): Piotr Podpora 

LUBCZA: Kasprzyk (10- punkty), Maslowski (c, 1), Fedko (10), Kielar (9), Kuśnierz (13), Koniuszewski (10), Włodyga (libero I) oraz Płonka (1), Hołobut (1), Żuczek, Niedzielski, Gajdek, Bryliński, Szalacha (libero II), trener: Andrzej Tereszkiewicz 

 

sędziowali: Andrzej Charzewski (Strzyżów) i Robert Stachnik (Kozodrza)

widzów: 60

 

podobne wpisy