Biegowa walka z upałem.
Biegacz Lubczy- Marcin Nobis nie zwalnia tempa. W ubiegłą niedzielę wystartował w Visegrad Maraton. Ryterskie zawody były jednymi z najtrudniejszych w karierze Marcina i zawodnik za wielki sukces uznaje samo ukończenie biegu. Wszystko to, przez lejący się z nieba żar. Na trasie biegu temperatura sięgała 32stopni w cieniu, a na domiar złego większa cześć trasy wytyczona była na otwartej przestrzeni. Dla organizmu bieg w takich warunkach to morderczy wysiłek, o czym świadczy […]
Biegacz Lubczy- Marcin Nobis nie zwalnia tempa. W ubiegłą niedzielę wystartował w Visegrad Maraton. Ryterskie zawody były jednymi z najtrudniejszych w karierze Marcina i zawodnik za wielki sukces uznaje samo ukończenie biegu. Wszystko to, przez lejący się z nieba żar. Na trasie biegu temperatura sięgała 32stopni w cieniu, a na domiar złego większa cześć trasy wytyczona była na otwartej przestrzeni. Dla organizmu bieg w takich warunkach to morderczy wysiłek, o czym świadczy chociażby fakt, iż zawody ukończyło zaledwie 200 biegaczy spośród 250 startujących. Nasz zawodnik nie był do końca zadowolony ze swojego czasu 4:18:16, który był o prawie 40 minut gorszy aniżeli ten z Maratonu Gorlickiego. Czas ten pozwolił jednak na zajęcie zadowalającego miejsca. Marcin uplasował się na 78 miejscu w klasyfikacji ogólnej, a także 3. w swojej kategorii wiekowej. Najtrudniejszy dla reprezentanta Lubczy był 35ty kilometr, kiedy zaczynało brakować mu oddechu, ale ostatecznie dzięki wsparciu kibiców i masażysty…. Piotrka Puskrza udało się przekroczyć linię mety.
