Miniony weekend był udany dla naszych drużyn. Z wyjazdowych wygranych cieszyły się zarówno nasze siatkarki, które zwyciężyły z AZSem Developres II Rzeszów, jak i siatkarze, którzy wywieźli dwa punkty z hali w Albigowej.

Starcie siatkarek Mark-Bud Lubczy z Rzeszowiankami zapowiadało się na bardzo interesujące. Rzeczywiście w pierwszej i drugiej partii zespoły toczył wyrównaną walkę, a żaden z nich nie mógł osiągnąć przewagi większej niż trzypunktowa. Końcówkę pierwszego seta lepiej wytrzymały zawodniczki z Racławówki, popełniły mniej błędów i wygrały do 21. Kolejna odsłona miała podobny przebieg, ale tym razem w decydujących akcjach lepiej w polu zagrywki spisały się siatkarki AZSu i to one zwyciężył 25:22. Najbardziej wyrównana była trzecia partia, która rozstrzygnęła się grą na przewagi.   Zespół z Racławówki miał kilka piłek setowych i w końcu jedną z nich zdołał wykorzystać, triumfując 27:25. W czwartym secie Lubcza prowadziła już 18:13, ale miejscowe siatkarki zdołały zbliżyć się na dwa punkty. Ostatecznie efektowny atak ze środka Natalii Murias zakończył ten pojedynek, a ekipa z Racławówki wygrała 3:1. Tabelę i terminarz Podkarpackiej 1. Ligi Kobiet można zobaczyć TUTAJ

AZS UR Developres II Rzeszów – SST Mark-Bud Lubcza Racławówka 1:3 (21–25, 25-22, 25-27, 22-25)

AZS: Lubas, Chodorowska, Kuźniar, Bator (c), Rączka, Tworek, Podsiadły (libero I) oraz Popowicz, Kuras, Starzyk, Delimata (libero II), trener: Mateusz Świstara

Lubcza: Szczutek, Kalandyk, Kosiba, Hołobut (c), Kopiec, Śląska, Zawierucha (libero I) oraz Maciej, Murias, trener: Maciej Dziedzic

sędziowali: Patrycja Maczuga i Mirosław Pałka

widzów: 70

W sobotę z wygranej cieszyli się także siatkarze Lubczy. Ta nie przyszła łatwo, bo do pokonania Renga SST Sportur Gmina Łańcut podopieczni trenera Marka Samolewicza potrzebowali aż pięciu setów. Mecz był pełen walki i długich wymian, choć nie brakowało w nim błędów i nierównej gry. Pierwszą partię w pełni kontrolowali goście z Racławówki  i wygrali do 21. W drugiej również utrzymywali prowadzenie, ale w końcówce Sportur wygrał kilka kontr, złapał odpowiedni rytm i przechylił szalę zwycięstwa na własną korzyść. Trzecią partię Lubcza rozpoczęła nie najlepiej i musiała odrabiać czteropunktową stratę, ale w drugiej fazie przejęła inicjatywę i wygrała pewnie, do 19. Role odwrócił się w czwartej odsłonie. Tu znów inicjatywę przejęli gospodarze, szybko zbudowali wysoką zaliczkę i pilnowali jej do końca, grając bardzo płynnie. Kolejny zwrot nastąpił w tie-breaku. Kapitalnie rozpoczęła go Lubcza, która przy serwisach Pawła Małka odskoczyła na 8:0 i dopięła swego ostatecznie triumfując do 5. Dla zespołu z Racławówki było to piąte zwycięstwo w tym sezonie, w tym trzecie po tie-breaku. Tabelę i terminarz Podkarpackiej 1. Ligi Mężczyzn można zobaczyć TUTAJ

Renga SST Sportur Gmina Łańcut – SST Lubcza Racławówka 2:3 (21-25, 25-22, 19-25, 25-16, 5-15) 

Sportur: Polski, Leja, Babik, Skubicki, Pikor, Czuba, Romanik (libero I) oraz Sowa, Baran, Trojnar, Szpanelewski, trener: Andrzej Tereszkiewicz

Lubcza: Małek, Tkaczyk, Woźniak, Hołobut, Kuśnierz S., Masłowski (c), Rutkowski (libero I) oraz Niedzielski, Kuśnierz K., Pyrsak, Worosz, Grobelny (libero II), trener: Marek Samolewicz

sędziowali: Marek Naspiński i Leszek Kapłon