Przełamane fatum Polonii.
Miłą niespodziankę sprawiły siatkarki Lubczy wygrywając w Przemyślu. Dotychczas starcia z przemyską ekipą kompletnie ekipie z Racławówki nie wychodziły. Przełamanie przyszło w najbardziej odpowiednim momencie, bo spotkanie to miało istotny wpływ dla losów tabeli. Nasze siatkarki nadal mają bowiem spore szanse na zajęcie drugiego miejsca w lidze. Dla obu drużyn było to szalenie ważne spotkanie. Nasz zespół do tego meczu przystąpił […]
Miłą niespodziankę sprawiły siatkarki Lubczy wygrywając w Przemyślu. Dotychczas starcia z przemyską ekipą kompletnie ekipie z Racławówki nie wychodziły. Przełamanie przyszło w najbardziej odpowiednim momencie, bo spotkanie to miało istotny wpływ dla losów tabeli. Nasze siatkarki nadal mają bowiem spore szanse na zajęcie drugiego miejsca w lidze.
Dla obu drużyn było to szalenie ważne spotkanie. Nasz zespół do tego meczu przystąpił bez nominalnej rozgrywającej- kapitan Marity Śląskiej. Po raz pierwszy na dłuższym dystansie zagrała Karolina Sikora i poradziła sobie bardzo dobrze. Siatkarki Lubczy od początku stawiały rywalowi trudne warunki i skromnie prowadziły w I partii. Nie było problemów z przyjęcie, co pozwalało utrzymać skuteczność w ataku. I partię przyjezdne wygrały do 22. W drugiej odsłonie było już nieco gorzej. Przede wszystkim dla tego, że w naszej ekipie zaczęły się problemy z przyjęciem. Wiele piłek odbieranych było na drugą stronę, gdzie akcje wykańczały rosłe środkowe Polonii. Przemyślanki osiągnęły przewagę, której nie oddały do końca, zwyciężając 25:21. III set okazał się być decydujący. Lubcza rozpoczęła bardzo dobrze. Trener miejscowych Jan Buć pomylił ustawienie swojego zespołu na początku partii i jego siatkarki były trochę zagubione. Zawodniczki z Racławówki wykorzystały to bezlitośnie, szybko zbudowały 10cio punktową przewagę i kontrolowały przebieg seta. Świetnie w obronie spisywała się libero Karolina Pałka. Przemyślanki zdołały zniwelować część strat, ale losów seta już nie odwróciły i przyjezdne zwyciężyły 25:19. W czwartym secie początkowo trwała jeszcze zacięta walka, jednak potem zespół Alicji Nerc odskoczył na 19:13 i bez większych problemów dowiózł przewagę do końca, ostatecznie wygrywając do 21.
POSiR POLONIA Przemyśl – LUBCZA Racławówka 1:3 (22-25, 25-21, 19-25, 21-25)
LUBCZA: Warzocha, Piech, Wagner, Piotrowicz-Pelc, Sikora, Ćwięka, Ogrodnik (libero I) oraz Nerc, Pałka (libero II)
Sędziowali: Jacek Litwiński (Jarosław) i Tomasz Kida (Lubaczów)
Widzów: 50