Siatkarze Lubczy rozegrali dobre zawody i odnieśli pewne zwycięstwo w wyjazdowym pojedynku z Siarką. Jedynie w pierwszym secie miejscowi postawili trudne warunki i przez długi okres utrzymywali prowadzenie. Ekipa z Racławówki wygrała jednak końcówkę tej partii i później przejęła kontrolę nad meczem. Podopieczni Marka Samolewicza grali bardzo solidnie, popełniali mało błędów i zaprezentowali sporo ciekawych akcji. Warto podkreślić równą grę całej drużyny oraz dobre zmiany młodych zawodników, którzy dostali swoją szansę w dalszej części meczu. Najskuteczniejszym graczem gości po raz kolejny był Mateusz Hołobut, który zdobył w tym spotkaniu 16 punktów.

Już w pierwszych fragmentach meczu sporo było dłuższych wymian, a nieznaczne prowadzenie utrzymywała Siarka. Gdy goście wygrali jedną z takich akcji, było 7:6 dla nich. Serwisem trafił kapitan miejscowego zespołu Rafał Hasiak i na tablicy widniał wynik 12:10 dla drużyny z Tarnobrzega. Gospodarze utrzymywali prowadzenie, a skuteczny był Karol Szczepanik. Drużyna z Racławówki popełniła kilka błędów i po chwili przegrywała już czterema punktami. Blokiem odpowiedział środkowy Lubczy Grzegorz Kasprzyk i jego zespół zdobył punkt kontaktowy przy stanie 19:20.  Dodatkowo tarnobrzeżanie pomylili się w ataku i był remis po 20, a gdy efektownym blokiem zapunktował Hołobut, przyjezdni objęli prowadzenie 23:22. W końcu zawodnik Siarki zaatakował w siatkę i premierowa partia zakończyła się wygraną Lubczy 25:23.

Siarka na początku drugiego seta nawiązywała jeszcze wyrównaną walkę i po asie serwisowym Grzegorza Janeczko prowadziła 7:5. Tym samym elementem odpowiedział Mateusz Hołobut i ekipa z Racławówki objęła jednopunktowe prowadzenie. Po chwili Patryk Masłowski ładnie rozprowadził kontrę Lubczy i goście prowadzili już 12:9. Podopieczni Marka Samolewicza zaczęli grać bardzo pewnie. Serię szczelnych bloków zaprezentowali Kasprzyk i Hołobut, dzięki czemu ich drużyna prowadziła 17:11. Przyjezdni grali koncertowo i gdy kontrę wykorzystał młody przyjmujący Adrian Krawczyk, na tablicy widniał wynik 22:15 dla Lubczy. Ten sam zawodnik przypieczętował skutecznym atakiem wygranego do 18 seta.

Trzeci set rozpoczął się od kilku błędów po obu stronach. Lubcza szybko zaczęła budować swoją zaliczkę i gdy serwisem zapunktował Radosław Kielar, goście prowadzili 6:3. Rywale dwa razy pomylili się w ataku i po chwili różnica dzieląca oba zespoły wzrosła do sześciu oczek. Asa dołożył jeszcze Mateusz Hołobut i było już 12:4 dla ekipy z Racławówki. Przyjezdni mieli tego seta pod pełną kontrolą. Skuteczny atak Kielara dał im prowadzenie 17:8. Nie mylił się także Dawid Woźniak i przewaga Lubczy wzrosła do jedenastu oczek. Gdy Szymon Mędrygał popisał się efektownym blokiem, na tablicy widniał wynik 22:10. Ostatecznie przyjezdni triumfowali do 14.

Cieszy bardzo solidny występ drużyny z Racławówki, bowiem zbliża się kluczowy moment sezonu. Lubcza zajmuje trzecie miejsce w tabeli i z tej właśnie pozycji ruszy do rywalizacji w turnieju finałowym. Za tydzień mecz kończący  rundę zasadniczą, w którym nasz zespół zagra z Czarnymi Oleszyce. Będzie to ostatnia szansa w tym sezonie, aby zobaczyć występ Lubczy we własnej hali. Aktualna tabela dostępna TUTAJ 

SIARKA Tarnobrzeg – LUBCZA Racławówka 0:3 (23-25, 18-25, 14-25)

SIARKA: Hasiak (c), Janeczko, Szczepanik, Szymański, Tomczyk, Wrzosek, Fornal (libero I) oraz Pazgier, trener (grający): Karol Szczepanik 

LUBCZA: Masłowski (c, 2- punkty), Woźniak (10), Hołobut (16), Kasprzyk (5), Kuśnierz (7), Kielar (10), Włodyga (libero I) oraz Krawczyk (3), Kawa, Mędrygał (2), trener: Marek Samolewicz 

sędziowali: Jarosław Zarzycki i Justyna Gąbka- Pachlińska (Mielec)

widzów: 30