Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE
III LM: Szybki triumf Lubczy w starciu z Siarką.
Spotkanie Lubczy z Siarką Tarnobrzeg zapowiadało się bardzo ciekawie, ale gospodarze zagrali dobre zawody i odnieśli pewne zwycięstwo w niewiele ponad godzinę. Kluczem do sukcesu była równa gra całego zespołu i dobra dyspozycja w ataku. Najwięcej punktów dla ekipy z Racławówki zdobył Radosław Kielar- 13, atakując z blisko 100% skutecznością. Podobnymi statystykami może też pochwalić się duet środkowych Lubczy: Grzegorz Kasprzyk i Staszek Kuśnierz. […]
Spotkanie Lubczy z Siarką Tarnobrzeg zapowiadało się bardzo ciekawie, ale gospodarze zagrali dobre zawody i odnieśli pewne zwycięstwo w niewiele ponad godzinę. Kluczem do sukcesu była równa gra całego zespołu i dobra dyspozycja w ataku. Najwięcej punktów dla ekipy z Racławówki zdobył Radosław Kielar- 13, atakując z blisko 100% skutecznością. Podobnymi statystykami może też pochwalić się duet środkowych Lubczy: Grzegorz Kasprzyk i Staszek Kuśnierz.
Lubcza rozpoczęła od dwóch mocnych zagrywek Mateusza Hołobuta, ale po chwili popełniła kilka błędów i inicjatywa przeszła na stronę Siarki, która odskoczyła na 7:4. Dobrze w ekipie gości zbijał Grzegorz Janeczko. Miejscowi odpowiedzieli skutecznym blokiem. Dwukrotnie dłonie precyzyjnie ułożył Grzegorz Kasprzyk i doprowadził do remisu. Po chwili ładnym atakiem z krótkiej na kontrze popisał się Staszek Kuśnierz i było 11:9 dla Lubczy. Gospodarze dołożyli jeszcze skuteczny blok i prowadzili 17:13. Gdy asa posłał Kasprzyk, różnica dzieląca oba zespoły wzrosła do sześciu oczek. Podopieczni Marka Samolewicza do końca kontrolowali przebieg gry i triumfowali do 17, a bardzo skuteczny w ataku był Radosław Kielar.
Druga odsłona była bardziej wyrównana, szczególnie w początkowej fazie. Przez pewien okres żadna z ekip nie mogła odskoczyć. Dopiero gdy kontrę wykorzystał Dawid Woźniak, Lubcza objęła prowadzenie 11:9. Bardzo skutecznie zbijał Kielar i skromna zaliczka pozostawała po stronie gospodarzy. Miejscowi nie mogli jej jednak powiększyć, bo Siaka grała nieco skuteczniej niż w pierwszym secie, kilka razy ładnie meldując się ze środka. W końcu asa serwisowego posłał Mateusz Hołobut i było 19:15 dla ekipy z Racławówki. Akcję wcześniej, przy próbie bloku kostkę skręcił rozgrywający Siarki Rafał Hasiak. Przyjezdni mieli problem, bo nie dysponowali drugim graczem na tej pozycji. W kolejnych wymianach trudności sprawiało im płynne wyprowadzenie akcji. Lubcza kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń i tym razem triumfowała do 19.
Gracze z Tarnobrzega w przerwie między setami nieco poukładali swoją grę i na początku trzeciej odsłony objęli prowadzenie 6:3. Do walki próbował ich poderwać wprowadzony na plac gry Piotr Sudoł. Serwisem odpowiedział Dawid Woźniak i doprowadził do remisu. Tym samym elementem zapunktował także Grzegorz Kasprzyk i na tablicy widniał wynik 10:8. Raz po raz z krótkiej efektownie zbijał Kuśnierz i miejscowy zespół utrzymywał trzypunktowe prowadzenie. Gościom przytrafiła się seria błędów, po których przegrywali już 11:16. W końcowej fazie meczu trener Samolewicz dał szansę swoim zmiennikom. W barwach pierwszej drużyny zadebiutował atakujący Tomasz Bochenek, który dobrze wprowadził się do gry. Odważnie zagrali także Grzegorz Kawa i Adrian Krawczyk. Skuteczne zbicie tego drugiego dało Lubczy prowadzenie 22:18, a chwilę później pojedynczy blok Woźniaka zakończył ten pojedynek.
Był to ostatni mecz trzecioligowych siatkarzy Lubczy we własnej hali w 2018r. Nasza twierdza Niechobrz dalej stoi, mimo iż w pierwszej rundzie próbowały ją podbić wszystkie drużyny z czołówki tabeli. Tym razem Lubcza odniosła siódme zwycięstwo w tym sezonie i umocniła się na fotelu wicelidera. Przed naszym zespołem jeszcze wyjazd do Oleszyc, a później długa (ponad miesięczna) świąteczna przerwa. Tabela i terminarz TUTAJ
LUBCZA Racławówka – SIARKA Tarnobrzeg 3:0 (25-17, 25-19, 25-20)
LUBCZA: Woźniak (9- punkty), Masłowski (c, 2), Hołobut (10), Kielar (13), Kasprzyk (11), Kuśnierz (11), Kłeczek (libero I) oraz Kawa (1), Bochenek (2), Krawczyk (2), Włodyga (libero II), trener: Marek Samolewicz
SIARKA: Bazan, Hasiak (c), Janeczko, Szczepanik, Groszek, Wrzosek, Puchowski (libero I) oraz Szymański, Pazgier, Sudoł, Fornal (libero II), trener (grający): Karol Szczepanik
sędziowali: Michał Pasterz (Jasło) i Mariusz Gadzina (Strzyżów)
widzów: 40