| Aktualności - Strona Główna | SIATKARZE | III LM: Trzysetowe zwycięstwo z Żaglem Radymno.

Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE

III LM: Trzysetowe zwycięstwo z Żaglem Radymno.

Takiego zwycięstwa siatkarze Lubczy bardzo potrzebowali. Dwa pewnie wygrane sety i ten trzeci, którego zawodnicy z Racławówki wyszarpali rywalom, z pewnością przywrócą zespołowi pewność siebie. Podopieczni Andrzeja Tereszkiewicza w pierwszej i drugiej partii nie pozostawili przeciwnikom żadnych złudzeń. W trzeciej nadmiernie się rozluźnili i pozwolili rywalom się rozegrać. Ci prowadzili już 24:19, ale przy serwisach Mateusza Brylińskiego Lubcza odrobiła całość strat i po nerwowej końcówce przechyliła szalę zwycięstwa […]

Takiego zwycięstwa siatkarze Lubczy bardzo potrzebowali. Dwa pewnie wygrane sety i ten trzeci, którego zawodnicy z Racławówki wyszarpali rywalom, z pewnością przywrócą zespołowi pewność siebie. Podopieczni Andrzeja Tereszkiewicza w pierwszej i drugiej partii nie pozostawili przeciwnikom żadnych złudzeń. W trzeciej nadmiernie się rozluźnili i pozwolili rywalom się rozegrać. Ci prowadzili już 24:19, ale przy serwisach Mateusza Brylińskiego Lubcza odrobiła całość strat i po nerwowej końcówce przechyliła szalę zwycięstwa na własną korzyść.

 

Spotkanie rozpoczęło się od dobrych akcji na siatce autorstwa Kuśnierza i Koniuszewskiego, co dało miejscowym prowadzenie 6:1. Przyjezdnym po kilku wygranych kontrach udało się zmniejszyć straty o połowę. Trzypunktowa przewaga Lubczy utrzymywała się przez dłuższy czas, mimo iż gospodarze psuli bardzo dużo zagrywek. W ataku radzili sobie oni bardzo pewnie. Gdy skuteczny blok dołożył kapitan ekipy z Racławówki Patryk Masłowski, na tablicy widniał wynik 18:14. O czas poprosił wówczas szkoleniowiec Żagla, ale jego drużyna nie była w stanie nawiązać wyrównanej walki w końcówce. Lubcza dobrze zagrała na kontrach i zwyciężyła do 17.

 

Gospodarze udanie zainaugurowali także drugiego seta i po efektownym ataku Mateusza Hołobuta objęli prowadzenie 6:2. Ten zawodnik dołożył także punkty z zagrywki i przewaga miejscowych wzrosła do siedmiu oczek. Serią udanych bloków popisał się jeszcze Staszek Kuśnierz i przy stanie 16:7 goście zmuszeni byli poprosić o przerwę. W tej partii gospodarze dużo lepiej prezentowali się w polu serwisowym. Tym elementem ustawiali grę, ekipa Żagla miała kłopot z wyprowadzaniem regularnych akcji i często tylko przebijała piłkę na drugą stronę. Kłopotów z grą na kontrach zawodnicy z Racławówki nie mieli, w końcówce jeszcze powiększyli przewagę i ostatecznie wygrali efektownie, 25 do 14.

 

Wiele wskazywało na to, że siatkarze z Racławówki będą przeważać także w trzeciej odsłonie. Stało się jednak inaczej, bowiem dał im się we znaki słynny „syndrom trzeciego seta”. Podopieczni Andrzeja Tereszkiewicza rozpoczęli mocno rozluźnieni. Ekipa z Radymna zaczęła grać dobrze w polu zagrywki, a także wykorzystywać kontry. Przyjezdni objęli prowadzenie 5:0, a potem nawet 12:5. Miejscowy zespół szybko wziął się jednak do odrabiania strat. Spokojne zagrywki na stronę rywali posyłał Patryk Masłowski, a blokiem bardzo dobrze pracowali Fedko i Kuśnierz. Rywale zaczęli się gubić i po chwili prowadzili już tylko 12:11. Siatkarzom Żagla udało się jednak utrzymać inicjatywę, a gdy gospodarzom przytrafiły się błędy w ataku, na tablicy widniał wynik 18:14 dla Żagla. Bardzo skuteczny w ataku był w tym fragmencie D. Smoliński. Podopieczni trenera Stokłosy mieli pierwszego setbola przy stanie 24:19. Lubcza zdołała go obronić i w pole zagrywki powędrował Mateusz Bryliński. Atakujący Lubczy szanował serwis, ale zagrywką typu float utrudnił zadanie przeciwnikom, którzy później nadziewali się na blok. Zagrywający sam dołożył jeszcze asa i niesiona dopingiem kibiców ekipa z Racławówki objęła prowadzenie 25:24. Goście nie wytrzymali presji, w bardzo nerwowej końcówce zepsuli sporo zagrywek. Publiczność w końcu nie mogła narzekać na brak emocji.  Żagiel walczył w obronie, miał też trochę szczęścia w ataku i obronił cztery piłki meczowe. Przy piątej goście popełnili błąd dotknięcia siatki i drużyna z Racławówki mogła cieszyć się ze zwycięstwa za trzy punkty.

 

Wygrana ta pozwoliła odetchnąć i odzyskać pewność siebie. Była bardzo potrzebna! Po trzech kolejkach nasza drużyna zajmuje szóste miejsce w tabeli, ale ma niewielką stratę do wyprzedzających ją rywali. Ligowe zestawienie oraz terminarz można zobaczyć TUTAJ  

 

LUBCZA Racławówka – ŻAGIEL Radymno 3:0 (25-17, 25-14, 29-27)

 

LUBCZA: Hołobut (12- punkty), Koniuszewski (9), Kasprzyk (6), Kuśnierz (9), Masłowski (c, 3), Bryliński (9), Włodyga (libero I) oraz Fedko (6), Gajdek, Szalacha (libero II), trener: Andrzej Tereszkiewicz 

ŻAGIEL: Smelik (c), Witko, Jurczyński, Zwoliński, Smoliński, Naspiński, Rolewski (libero), trener: Marek Stokłosa 

 

sędziowali: Mirosław Ludera i Andrzej Kawa (Rzeszów)

widzów: 40

podobne wpisy