| Aktualności - Strona Główna | SIATKARZE | IV LM: Lubcza II poszła za ciosem. Kolejne efektowne zwycięstwo we własnej hali.

Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE

IV LM: Lubcza II poszła za ciosem. Kolejne efektowne zwycięstwo we własnej hali.

Siatkarze Lubczy II nie zwalniają tempa. Po raz drugi z rzędu zakończyli mecz zwycięstwem bez straconego seta. Pojedynek z Gromem Rozbórz Długi trwał równo 60 minut. Gospodarze triumfowali w poszczególnych setach do 18, 9 i 19. Ekipa z Racławówki od początku zagrała z dużą agresją w polu serwisowym i właśnie tym elementem ustawiała przebieg boiskowych wydarzeń. Miejscowym przydarzyło się kilka chwil dekoncentracji, ale przez zdecydowanie większą część meczu podopieczni trenerów Masłowskiego […]

Siatkarze Lubczy II nie zwalniają tempa. Po raz drugi z rzędu zakończyli mecz zwycięstwem bez straconego seta. Pojedynek z Gromem Rozbórz Długi trwał równo 60 minut. Gospodarze triumfowali w poszczególnych setach do 18, 9 i 19. Ekipa z Racławówki od początku zagrała z dużą agresją w polu serwisowym i właśnie tym elementem ustawiała przebieg boiskowych wydarzeń. Miejscowym przydarzyło się kilka chwil dekoncentracji, ale przez zdecydowanie większą część meczu podopieczni trenerów Masłowskiego i Hołobuta byli bardzo zmobilizowali, pewnie krocząc do celu.

 

Już od pierwszych akcji ekipa z Racławówki zbudowała czteropunktową zaliczkę, a rywale kilka razy pomylili się w ataku. Skuteczni na kontrach byli za to Konrad Witek oraz Tomasz Pająk i na tablicy widniał wynik 12:6. Grom zaryzykował serwisem i zmniejszył straty do trzech oczek. Po chwili to gospodarze po raz pierwszy w tym meczu uruchomili zagrywkę, a długą serią w tym elemencie popisał się Pająk. Na tablicy widniał wynik 17:9 i gospodarze mogli grać bardzo swobodnie. Ze środka nie mylił się Paweł Soroka i jego ekipa prowadziła już 22:12. W końcówce Lubcza nadziała się na blok przeciwników i straciła trzy oczka z rzędu, ale ostatecznie i tak triumfowała do 18.

 

Jeszcze lepiej miejscowy zespół prezentował się w drugiej odsłonie. Rywale z każdą akcją mieli coraz mniej ochoty do gry, bo nie mogli poradzić sobie z mocnymi serwisami zawodników z Racławówki. Lubcza odskoczyła na 7:5 i zaczęła budować zaliczkę. Niemal w każdym ustawieniu miejscowi zdobywali po kilka punktów. Gospodarze dobrze pracowali w bloku i obronie, a do tego byli bardzo skuteczni na kontrach. Grom popełniał sporo błędów w ataku i po chwili przegrywał już 8:19. Seta kapitalną serią mocnych zagrywek zakończył Tomasz Bochenek i Lubcza II zwyciężyła do 9!

 

Trzecią odsłonę przyjezdni zaczęli z większym entuzjazmem i dzięki skutecznej grze blokiem objęli prowadzenie 3:1. Gracze z Racławówki nie pozwolili napędzić się rywalom i szybko przejęli inicjatywę. Skuteczny blok ustawił Kieś, potem rywale popełnili błąd w ataku i było 6:4 dla Lubczy. Świetną serię w polu zagrywki dołożył jeszcze Dominik Worosz i różnica dzieląca oba zespoły wzrosła do siedmiu punktów. Miejscowa ekipa utrzymywała bezpieczną zaliczkę. Skuteczni byli Kloc oraz Worosz i na tablicy widniał wynik 18:10. Najgroźniejszą bronią Gromu w tym spotkaniu był blok. Właśnie tym elementem goście zdobyli trzy oczka z rzędu i przegrywali już tylko 15:19. W końcówce bardzo skutecznie zagrał jednak atakujący Lubczy Tomasz Bochenek, który efektownie wykańczał akcje. Team z Racławówki triumfował do 19 i mógł cieszyć się z kolejnej wygranej.

 

Zawodnicy Lubczy sprawili tym samym prezent urodzinowy swojemu trenerowi Patrykowi Masłowskiemu. Zespół z Racławówki zajmuje trzecią lokatę w tabeli. Do końca sezonu pozostały jeszcze trzy spotkania i szykuje się pasjonująca walka o srebrny i brązowy medal rozgrywek. W tej rywalizacji oprócz naszej drużyny biorą udział druga Kępa Dębica oraz czwarty AZS Rzeszów. To właśnie Akademicy będą najbliższym przeciwnikiem Lubczy. Zdecydowanym liderem pozostaje Prosport Czudec. Terminarz i tabela TUTAJ. Dziękujemy kibicom za liczną obecność i głośny doping w niedzielnym spotkaniu!

 

LUBCZA II Racławówka – GROM Rozbórz Długi 3:0 (25-18, 25-9, 25-19)

 

LUBCZA: Kieś (5- punkty), Witek (7), Soroka (4), Pająk (10), Dziedzic (c), Bochenek (14), Rutkowski  (libero) oraz Kloc (6), Worosz (5), Chmiel, Mędrygał, trenerzy: Patryk Masłowski i Mateusz Hołobut 

GROM: Pełka, Czuba (c), Mazur, Stanik, Fujarowicz, Romanik, Lisiecki (libero) oraz Bańkowski, Marć, Przepłata

 

sędziowały:  Marzena Dynarek i Katarzyna Szydło (Dębica)

widzów: 50

 

podobne wpisy