W drugiej kolejce Podkarpackiej Ligi Kadetek zespół siatkarek Lubczy rywalizował na turnieju w Łańcucie. Mierzył się tam z miejscowym MKSem II oraz z LUKSem Lider Kamień. Pierwsze starcie sobotnich zawodów nasz zespół rozegrał z zawodniczkami z Kamienia. Początek w wykonaniu ekipy z Racławówki był bardzo niemrawy. W pierwszej partii dominował zespół Lidera, który popełniał mniej błędów. Lubcza grała ospale i nerwowo, popełniała sporo prostych błędów i nie potrafiła zapunktować zagrywką, czyli elementem, który tydzień wcześniej wychodził znakomicie. W efekcie nasz zespół przegrał do 14. Źle rozpoczął się także drugi set, ale z czasem podopieczne Alicji Nerc wzięły się do odrabiania strat. A było co odrabiać, bo zespół z Kamienia prowadził nawet 21:16. Przy serwisach Aleksandry Bober oraz skutecznej grze Gabrieli Gajdek udało się doprowadzić do remisu Rywalki w końcówce popełniły dwa błędy i Lubcza zwyciężyła 25:23. Niecodzienny przebieg miał także decydujący, trzeci set. Ekipa z Racławówki przegrywała 12:7, ale znów zdołała odrobić całość strat, a dobrą grą w polu serwisowym tym razem popisały się Anna Maciej i Magdalena Smotryś. Ostatecznie Lubcza lepiej wytrzymała końcówkę i wygrała 17:15, a cały mecz 2:1, odnosząc trzecie ligowe zwycięstwo. Gorzej poszło w drugim pojedynku. Miejscowy MKS II Łańcut okazał się dużo lepszy. W pierwszej partii dzięki lepszej zagrywce zwyciężył do 13. W drugiej partii w grze zespołu z Racławówki były przebłyski, które dawały nadzieję na przedłużenie tego spotkania. Sytuację kontrolował jednak MKS, który prowadził dwoma trzema punktami i tą zaliczkę dowiózł do końca.

LUKS LIDER Kamień – LUBCZA Racławówka 1:2 (25:14, 23:25, 15:17)

LUBCZA: Maciej (c), Długosz, Gdak, Dziura, Chudzicka, Smotryś oraz Gajdek, Bober, Mędrygał

MKS II Łańcut – LUBCZA Racławówka 2:0 (25:13, 25:22)

LUBCZA: Maciej (c), Dziura, Gdak, bober, Gajdek, Smotryś