Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE
Kolejny komplet punktów siatkarzy Lubczy. Tym razem po wygranej w Radymnie
Siatkarze Lubczy nie zwalniają i w ostatnich tygodniach punktują bardzo regularnie. Tym razem wrócili z kompletem punktów z wyjazdu do Radymna, gdzie pokonali tamtejszy Żagiel 3:1. Dwie pierwsze partie tego pojedynku były wyrównane, ale w dwóch kolejnych na parkiecie dominowali zawodnicy z Racławówki. Najskuteczniejszym graczem gości był Paweł Małek, który zdobył 22 punkty. Zaczęło się od wyrównanej walki i faworyzowany zespół z Racławówki wcale nie mógł objąć wysokiego prowadzenia. Przyjezdni […]
Siatkarze Lubczy nie zwalniają i w ostatnich tygodniach punktują bardzo regularnie. Tym razem wrócili z kompletem punktów z wyjazdu do Radymna, gdzie pokonali tamtejszy Żagiel 3:1. Dwie pierwsze partie tego pojedynku były wyrównane, ale w dwóch kolejnych na parkiecie dominowali zawodnicy z Racławówki. Najskuteczniejszym graczem gości był Paweł Małek, który zdobył 22 punkty.
Zaczęło się od wyrównanej walki i faworyzowany zespół z Racławówki wcale nie mógł objąć wysokiego prowadzenia. Przyjezdni utrudniali sobie sprawę sporą liczbą zepsutych serwisów. Miejscowa ekipa też dość często myliła się w zagrywce, ale nie popełniała błędów w ataku. W efekcie przez bardzo długi fragment utrzymywał się wynik remisowy, a nieznaczna zaliczka przechodziła z rąk do rąk. Pomyłki przytrafiły się Lubczy i na tablicy widniał wynik 20:17 dla Żagla. Serwisem odpowiedział jednak Paweł Małek i doprowadził do remisu, a gdy efektowny blok dołożył Jarosław Wnęk, goście objęli prowadzenie. W końcówce ekipa z Racławówki popełniła mniej błędów i ostatecznie wygrała do 23.
Obraz gry nie uległ zmianie także i w drugiej partii. Lubcza nie znalazła sposobu by złamać rywala i zbudować bezpieczną zaliczkę. Gracze z Radymna dobrze przyjmowali i spisywali się skutecznie w pierwszej akcji, a w ataku nie mylił się W. Rolewski. Jego ekipa dołożyła blok i prowadziła 11:8, a potem nawet 16:12. Od tego momentu zespół z Racławówki poderwał się do walki. Skutecznie atakował Jarosław Wnęk, a w zagrywce świetnie spisywał się Bartosz Krztoń. W efekcie przyjezdni zaliczyli długą serię punktową i objęli prowadzenie 21:19. Doszło do ciekawej końcówki. Siatkarze Lubczy nadziali się na blok i nie wykorzystali dwóch piłek setowych. Ostatecznie własnie tym elementem zespół z Radymna zdobył ostatni punkt i zwyciężył 28 do 26.
Po wygranym secie z gospodarzy całkowicie uszło powietrze i kontrolę nad przebiegiem gry przejęła Lubcza. Już w pierwszych akcjach kilka efektownych akcji na środku zaprezentował Mateusz Tkaczyk i jego zespół prowadził 8:1. Rywale psuli bardzo dużo zagrywek, zaczęli też popełniać błędy przy wyprowadzaniu akcji. Drużyna z Racławówki spisywała się bardzo skutecznie i w pewnym momencie prowadziła już dziesięcioma oczkami, by ostatecznie triumfować do 12.
Niemal identyczny przebieg miała czwarta partia. Skuteczna gra w ataku i na zagrywce Mateusza Hołobuta sprawiła, że ekipa z ekipa z Racławówki odskoczyła na 11:4, a gdy dobre serwisy dołożył także Staszek Kuśnierz, goście prowadzili już dziewięcioma oczkami. Skuteczną grę prezentował Paweł Małek i zaliczka jego ekipy się utrzymywała. W pewnym momencie Lubcza prowadziła już 21:10, by ostatecznie wygrać do 13.
Lubcza mocno depcze po piętach liderowi ze Strzyżowa i wciąż ma identyczny dorobek punktowy jak Wisłok, a drugie miejsce zajmuje tylko przez nieznacznie gorsze ratio setów. Już za tydzień we własnej hali nasza ekipa zagra ostatni mecz w tym roku, podejmując Sportur Gmina Łańcut. Aktualną tabele i terminarz Podkarpackiej 1. Ligi Mężczyzn można zobaczyć TUTAJ
ŻAGIEL Radymno – LUBCZA Racławówka 1:3 (23-25, 28-26, 12-25, 13-25)
ŻAGIEL: Bąk, Magierski, Smelik (c), Rolewski, Łukowski, Gawron, Boratyn (libero) oraz Pasternak, Ruśnica, trener (grający): Michał Smelik
LUBCZA: Wnęk (10- punkty), Małek (22), Krztoń (14), Kielar (2), Kasprzyk (1), Masłowski (c, 3), Woźniak (libero I) oraz Kuśnierz (6), Hołobut (12), Tkaczyk (3), Kawa (1), trener: Marek Samolewicz
sędziowali: Mateusz Cetnar i Bartłomiej Bembenek
widzów: 30