| Aktualności - Strona Główna | SIATKARZE | Lubcza ograła Klimę i jest mistrzem III Ligi!

Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE

Lubcza ograła Klimę i jest mistrzem III Ligi!

Dzięki wczorajszej wygranej po morderczym boju z Głogovią, Lubcza już w sobotę mogła zapewnić sobie mistrzostwo III ligi. Zadanie miała jednak szalenie trudne, bowiem jej rywalem była Klima Błażowa, czyli zwycięzca rundy zasadniczej i główny faworyt zmagań. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, iż ekipa z Racławówki musiała zwyciężyć 3:0 lub 3:1. I zrobiła to!! Nasi siatkarze zagrali z pasją, pewni swego dążyli do celu, który sobie […]

Dzięki wczorajszej wygranej po morderczym boju z Głogovią, Lubcza już w sobotę mogła zapewnić sobie mistrzostwo III ligi. Zadanie miała jednak szalenie trudne, bowiem jej rywalem była Klima Błażowa, czyli zwycięzca rundy zasadniczej i główny faworyt zmagań. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, iż ekipa z Racławówki musiała zwyciężyć 3:0 lub 3:1. I zrobiła to!! Nasi siatkarze zagrali z pasją, pewni swego dążyli do celu, który sobie założyli. Prezentowali znakomitą siatkówkę, świetnie grali blokiem, nie mieli kłopotów w innych elementach. Pogubiony zespół z Błażowej próbował walczyć z rywalem i własnymi słabościami do samego końca. Klima nie udźwignęła jednak presji, nie była w stanie przeciwstawić się kapitalnie dysponowanym przeciwnikom. Ekipa Andrzeja Tereszkiewicza  wygrała w  trzech setach i mogła cieszyć się z gigantycznego sukcesu! Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został libero naszej drużyny Tomasz Włodyga, ale na wygraną zapracował cały zespół i jego siłą w tym pojedynku jak i całym sezonie była równa gra wszystkich zawodników i prawdziwa zespołowość!

 

Lubcza po pierwszym dniu turnieju była w dużo lepszych nastrojach i to spotkanie rozpoczęła znacznie lepiej. Seria kapitalnych bloków Kuśnierza sprawiła, że na tablicy widniał wynik 6:2 dla podopiecznych Andrzeja Tereszkiewicza. Zespół z Racławówki grał znakomicie, świetnie przyjmował, pięknie bronił. Nie miał tez kłopotów z wykańczaniem akcji w ataku. Efektowny blok Płonki sprawił, że było 13:7 dla Lubczy, a gdy spektakularnym atakiem z krótkiej zapunktował Kuśnierz, różnica dzieląca obie ekipy wzrosła do ośmiu oczek. Ekipę z Błażowej próbował poderwać Przemek Bryliński, który mocnymi serwisami doprowadził do stanu 15:20. Chwilę później Klima przegrywała już tylko 18:21, ale po przerwie o którą poprosił Tereszkiewicz, siatkarze z Racławówki opanowali sytuację i wygrali do 19. Dobrą grę całej drużyny w bloku przypieczętował Kasprzyk, własnie tym elementem zdobywając kończące oczko.

 

Dobrze dla zespołu z Racławówki rozpoczęła się także druga partia. Serwisy Staszka Kuśnierza odrzuciły rywali od siatki, co wpłynęło na kilka pomyłek z ich strony i było 7:3 dla Lubczy. Później kibice obejrzeli fragment walki punkt za punkt, a obie ekipy grały skutecznie w pierwszej akcji. Inicjatywa cały czas pozostawała po stronie podopiecznych Andrzeja Tereszkiewicza, ale ambitnie grająca Klima długo nie pozwalała powiększyć prowadzenia. Stało się tak dopiero przy stanie 18:13, kiedy to pewnymi atakami na kontrach zaimponował Hołobut. Trener Klimy Michał Środa zdecydował się na kilka zmian. Wprowadzeni na plac gry zawodnicy spisywali się bardzo odważnie i ekipa z Błażowej zaczęła odrabiać straty. Mimo tego ekipa z Racławówki prowadziła 23:20 i wydawało się, że pewnie zmierza do zwycięstwa. Szyki próbował jej pokrzyżować  doświadczony Przemek Bryliński, który mocnymi zagrywkami poderwał swój zespół i doprowadził do remisu po 23. Lubcza wytrzymała jednak presję. W trudnym momencie ręka nie zadrżała najmłodszemu na boisku Mateuszowi Hołobutowi. 22-latek najpierw pewnym atakiem po skosie dał piłkę setową swojej drużynie, a potem odrzucił przeciwników od siatki i na potrójny blok nadział się Michał Pępek.  Set zakończył się zwycięstwem Lubczy 26:24.

 

Do celu było już na prawdę blisko! Lubcza zwyciężając w trzecim secie zapewniała sobie mistrzostwo III ligi. Nasi gracze nie pęki, cały czas grali bardzo pewnie. Byli zmobilizowani i konsekwentnie dążyli do celu. Świetnie radzili sobie z mocnymi zagrywkami rywali, nie mieli problemów w ataku, pracowali blokiem. Tylko na początku tej odsłony Klima wierzyła, że można jeszcze odwrócić losy tego meczu. Później stało się jasne, że zawodnicy z Racławówki grają tak pewnie, że nie wypuszczą przewagi z rąk. To był koncert podopiecznych Andrzeja Terszkiewicza. Pozostało odliczanie. W końcu przy stanie 24:17 Marcin Środa posłała serwis w siatkę i stało się!

 

Po trzech latach, w których Lubcza zajmowała wysokie miejsca po rundzie zasadniczej, a potem w turniejach finałowych spadała na trzecie miejsce w końcu udało się przełamać klątwę! Nie do trzech, a do czterech razy sztuka! Drużyna z Racławówki potrzebowała trochę czasu aby dojrzeć do tego wielkiego sukcesu. W końcu ta ciężka praca, wykonana w tym sezonie oraz przez wiele ostatnich lat się opłaciła!  Cierpliwość i siła charakteru pozwoliła po tych porażkach wrócić mocniejszym i w końcu spić śmietankę sukcesu. Siatkarze Lubczy po dzisiejszych meczu byli wyczerpani. Tak jak obiecali, zostawili na boisku całe swoje zdrowie! Nie mieli nawet sił w pełni cieszyć się z sukcesu, który w dodatku chyba nie do końca jeszcze do nich dociera. Wystarczy podać przykład Mateusza Hołobuta, który trzy tygodnie temu podczas meczu z AKSem skręcił kostkę i w tym turnieju mógł w ogóle nie wystąpić! Ale on nie dopuszczał takiej myśli i ciężką pracą oraz pomocą całej drużyny wrócił i został jednym z głównych bohaterów. Lubcza pokazała, że siłą zespołowości, ludzi którzy za sobą pójdą w ogień można zrobić wszystko! To jest ich wielki sukces! Sukces, którego nie było by też bez kibiców, którzy wspierali drużynę przez cały sezon. Nasi kibice zarówno w piątek jak i sobotę stanowili największą grupę na trybunach w Cmolasie. Dziś ostatnie akcje wspólnie z drużyną oglądali na stojąco.  Wielu  ludzi wspierało ekipę ściskając kciuki przed ekranami komputerów. Ich wsparcie było wyczuwalne i liczne gratulacje docierały do zawodników i członków sztabu. Dziś wsparcie z trybun okazali także członkowie grupy kolarskiej SST Lubcza.   Drodzy kibice, dziękujemy Wam za to! W imieniu trenera oraz zawodników! Czapki z głów!  Jutro Lubcza Racławówka będzie mieć swoje wielkie święto. Najpierw o 11:00 mecz z AppGo, który dla naszego zespołu nie ma już większego znaczenia, ale z pewnością Lubcza zagra w nim o pełną pulę. Bezpośrednio po tym meczu wręczone zostaną medale za rozgrywki IV ligi, które na drugim miejscu zakończył zespół Lubczy II i jutro odbierze srebrne krążki. Później mecz Klimy Błażowa z Głogovią, który wyłoni wicemistrza III ligi i uczestnika baraży o awans do II ligi. Na koniec czeka nas wręczenie nagród medalistom III ligi! Będzie się działo! Bądźcie z nami do samego końca! Jutro piękne święto! Zawodnicy odwdzięczyli się za doping w najlepszy możliwy sposób! My podziękujemy im za ten olbrzymi wysiłek i bądźmy z nimi w ostatnim dniu turnieju! Na podsumowania przyjdzie czas. Aktualną tabelę można zobaczyć TUTAJ.  Z Lubczą punktami może zrównać się jeszcze Klima Błażowa, ale nasi gracze mają zdecydowanie lepszy bilans setów! Dzisiejszemu rywalowi dziękujemy za piękną walkę i gratulujemy dobrego występu w całym sezonie (komplet 18 zwycięstw). Życzymy zarazem powodzenia w dalszej rywalizacji.  Na koniec jeszcze bardzo przyjemna informacja! Mistrz III Ligi otrzyma prawo do organizacji turnieju półfinałowego o awans do II Ligi! Zmagania z zespołami z województwa małopolskiego, lubelskiego i świętokrzyskiego rozegrane zostaną w dniach 28-30 kwietnia w hali ZS w Niechobrzu! W tym miejscu w imieniu Zarządu Stowarzyszenia oraz redakcji strony pragniemy złożyć trenerowi Andrzejowi Tereszkiewiczowi i całej Drużynie serdeczne gratulacje!! Panowie! Dziękujemy!  Retransmisję z dzisiejszego meczu można obejrzeć TUTAJ 

 

KLIMA Błażowa – LUBCZA Racławówka 0:3 (19-25, 24-26, 17-25) 

 

KLIMA: Pępek B., Środa Marcin, Środa Michał, Wojdyło, Baran, Bryliński P., Środa T. (libero I) oraz Urbanik, Mańko, Pępek M. (c), Karnas, trener (grający): Michał Środa 

LUBCZA: Fedko (10- punkty), Kasprzyk (9), Płonka (15), Kuśnierz (8), Niedzielski (2), Hołobut (14), Włodyga (libero I) oraz Ziarnik, Koniuszewski, Masłowski (c), Bryliński, Kielar, Szalacha J., Szalacha B. (libero II), a także Żuczek i Gajdek trener: Andrzej Tereszkiewicz

 

sędziowali: Damian Lic (Żołynia) i Justyna Gąbka (Mielec)

widzów: 50 (w tym 20 z Racławówki)

MVP:  Tomasz Włodyga (Lubcza)

 

W drugim meczu tego dnia Głogovia pokonała AppGo i przedłużyła swoje szanse na drugie miejsce. Szczególnie zacięty był czwarty set, który zakończył się rezultatem 35:33.

GŁOGOVIA Głogów Młp. – APPGO II LO Rzeszów 3:1 (25-23, 25-17, 22-25, 35-33)

MVP: Jakub Woś (GŁOGOVIA) 

 

podobne wpisy