Trwa znakomita seria siatkarek Lubczy. W sobotę rozegrały czwarty mecz w sezonie Podkarpackiej 1. Ligi Kobiet i po raz kolejny nie straciły nawet seta. Spotkanie z AZSem Rzeszów, mimo iż zakończyło się w trzech partiach, wcale nie było łatwe, a rywalki postawiły trudne warunki. W tym pojedynku było wiele ciekawych wymian z ładnymi obronami. Zawodniczki z Racławówki poza nerwowym początkiem były bardziej regularne i utrzymywały prowadzenie po swojej stronie, by ostatecznie zwyciężyć w setach do 20, 16 i 20. Lubczę do zwycięstwa poprowadziła kapitan zespołu Natalia Baran, która atakowała bardzo efektownie i niezwykle skutecznie.

Drużyna Uniwersytetu rozpoczęła ten mecz odważnie, z dużym entuzjazmem i początkowo wynik oscylował w okolicach remisu. Dopiero skuteczna gra Alicji Węgrzyn w ataku i na zagrywce pozwoliła Lubczy zdobyć pięć punktów z rzędu i doskoczyć na 11:5. Miejscowe, które początkowo grały trochę nerwowo, z czasem zaczęły łapać właściwy rytm. AZS stawiał jednak trudne warunki i dobrze grał na linii blok obrona. Rzeszowska drużyna zmniejszyła dystans do dwóch oczek. W drugiej części seta miejscowe siatkarki zagrały jednak skutecznie w ataku. Dobrze zagrywała Natalia Murias, a w ataku bezbłędna była Natalia Baran i na tablicy widniał wynik 20:16 dla ekipy z Racławówki, a ostatecznie gospodynie wygrały do 20.

W pierwszych akacjach drugiej odsłony AZS zaryzykował serwisem i objął prowadzenie 8:5, ale Lubcza szybko odzyskała inicjatywę. Zagrywką odpowiedziała Katarzyna Niedziałek i gospodynie osiągnęły dwupunktową zaliczkę. Miejscowe siatkarki poczuły się bardzo pewnie i w kolejnym fragmencie grały niezwykle skutecznie na kontrach, a kilka efektownych ataków z lewego skrzydła zaprezentowała Natalia Baran. Gdy dłuższą serię w polu serwisowym zanotowała Magdalena Maciej, prowadzenie zespołu z Racławówki wynosiło już siedem oczek. W końcówce gospodynie dołożyły jeszcze punktowy blok i wygrały do 16.

Lubcza kontynuowała dobrą grę także w trzecim secie, ale rywalki zdołały podbić kilka piłek w obronie i doprowadzić do remisu po 8. Przez kolejny fragment zespoły grały punkt za punkt i tym razem miejscowe nie mogły odskoczyć. Ta sztuka udała im się dopiero w drugiej części seta. Siatkarki z Racławówki popracowały serwisem i wykorzystały kontry. Gdy skutecznym atakiem z prawego skrzydła popisała się Justyna Kosiba, na tablicy widniał wynik 18:13 dla Lubczy. Dobre ataki Natalii Baran sprawiły, że przy stanie 24:18 miejscowe miały pierwszą piłkę meczową. Chwilę później to spotkanie zakończyła skuteczna kiwka rozgrywającej gospodarzy Weroniki Mikulskiej.

Lubcza z kompletem zwycięstw pozostaje liderem tabeli. Za tydzień nasza ekipa zagra zaległy mecz z MKSem Łańcut. Tabela i terminarz dostępna TUTAJ

LUBCZA Racławówka – AZS UR Rzeszów 3:0 (25-20, 25-16, 25-20)

LUBCZA: Mikulska, Maciej, Kalandyk, Węgrzyn, Baran (c), Niedziałek, Florczak (libero I) oraz Murias, Gomułka, Kosiba, Barańska, Strączek, trener: Maciej Dziedzic 

AZS: Szczepanik, Czerwonka, Lonc, Popowicz, Puchalska, Chodorowska, Olko (libero I) oraz Bator (c), Juda, Kłeczek, Rączka, Delimata (libero II), trener: Gabriel Bobula

sędziowali: Mateusz Pępek i Rafał Jabłoński