Aktualności - Strona GłównaSIATKARKI
Siatkarki Lubczy przegrały z obrońcą tytułu
Siatkarki Lubczy w piątkowe popołudunie rywalizowały w Jarosławiu z drużyną San Pajdy II, która ubiegłoroczne rozgrywki zakończyła na I miejscu. To miejscowy zespół był faworytem, tym bardziej że w swoich szeregach miał kilka zawodniczek z pierwszej drużyny, występujących na co dzień w rozgrywkach I ligi. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodyń, ale w drugim i trzecim secie Lubcza nawiązała walkę z przeciwnikiem i zaprezentowała się lepiej niż przed tygodniem w Sędziszowie Młp. Drużyna z Racławówki zaczęła dosyć […]
Siatkarki Lubczy w piątkowe popołudunie rywalizowały w Jarosławiu z drużyną San Pajdy II, która ubiegłoroczne rozgrywki zakończyła na I miejscu. To miejscowy zespół był faworytem, tym bardziej że w swoich szeregach miał kilka zawodniczek z pierwszej drużyny, występujących na co dzień w rozgrywkach I ligi. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodyń, ale w drugim i trzecim secie Lubcza nawiązała walkę z przeciwnikiem i zaprezentowała się lepiej niż przed tygodniem w Sędziszowie Młp.
Drużyna z Racławówki zaczęła dosyć odważnie i po skutecznych atakach Gabrieli Strączek objęła prowadzenie 5:3. Jarosławianki szybko przejęły inicjatywę. Kluczowym momentem pierwszej partii była bardzo długa seria potężnych serwisów Aliny Bartkowskiej, która pozwoliła miejscowemu zespołowi objąć prowadzenie 16:5. Gdy w końcu Lubczy udało się uciec z trudnego ustawienia, gra drużyny się poprawiła i kibice obejrzeli kilka dłuższych wymian. Przyjezdnym nie udało się jednak zniwelować strat i zespół San-Pajdy wygrał do 14.
Nieco podobnie układał się drugi set, bo po krótkim fragmencie walki punkt za punkt drużyna z Jarosławia odskoczyła na sześć punktów przy serwisach Aleksandry Bazan. Później ekipy przez długi fragment grały punkt za punkt, w szeregach gości skutecznie spisywała się kapitan Natalia Baran. Lubczy ciężko było jednak zniwelować straty, bo jarosławianki popełniały mało błędów w ataku i kontrolowały przebieg gry do samego końca, ostatecznie triumfując do 18.
W trzeciej partii przyjezdne próbowały jeszcze nawiązać walkę, zaprezentowały kilka ciekawych akcji, ale większa „siła ognia” była po stronie gospodyń. Mocne ciosy z prawego skrzydła posyłała Bartkowska. Dodatkowo rosłe środkowe kilka razy ustawiły szczelny blok i jarosławski zespół odskoczył na sześć oczek. Lubcza również odpowiedziała blokiem i po chwili przegrywała tylko 16:20, ale w siatkarki z Racławówki popełniły kilka błędów i ostatecznie przegrały do 19.
Za zespołem Lubczy dwa trudne wyjazdy, z których nie udało się przywieźć choćby punktu. Teraz drużyna wraca do własnej hali i w bardzo ważnym meczu zagra z MKSem Łańcut. Spotkanie odbędzie się w sobotę 16 listopada o 14:00 w Kielanówce. Już teraz serdecznie zapraszamy.
SAN Pajda Jarosław II – Lubcza Racławówka 3:0 (25-14, 25-18, 25-19)
SAN-PAJDA II: Magierowska, Michalska, Nowak, Bartkowska, Bazan Kulikowska, Dutkieiwcz (libero I) oraz Stepko (c), Papszun, Zięba, Hołowaty, Poczekajło, Kubas (libero II), trener Piotr Pajda
LUBCZA: Mikulska, Maciej, Flaga, Strączek, Baran (c), Niedziałek, Florczak (libero I) oraz Barańska, Kosiba, Ciepielowska (libero II), trener: Maciej Dziedzic
sędziowali: Maciej Stankiewicz i Marek Litwiński
widzów: 20