Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE
Siatkarze Lubczy odwrócili losy meczu w Rakszawie
Początek meczu w Rakszawie nie układał się po myśli zespołu z Racławówki, który zagrał w sobotę mocno osłabiony. Dwa pierwsze sety zakończyły się zwycięstwem dobrze dysponowanych w polu serwisowym rywali. Siatkarze Lubczy zdołali jednak odwrócić losy meczu i podobnie jak w poprzednim sezonie, zwyciężyli na trudnym terenie 3:2. Dzięki temu wyprzedzili rywala w tabeli i na półmetku rozgrywek zajmują drugą lokatę. Zaczęło się nie najlepiej dla Lubczy. Przyjezdni popełnili […]
Początek meczu w Rakszawie nie układał się po myśli zespołu z Racławówki, który zagrał w sobotę mocno osłabiony. Dwa pierwsze sety zakończyły się zwycięstwem dobrze dysponowanych w polu serwisowym rywali. Siatkarze Lubczy zdołali jednak odwrócić losy meczu i podobnie jak w poprzednim sezonie, zwyciężyli na trudnym terenie 3:2. Dzięki temu wyprzedzili rywala w tabeli i na półmetku rozgrywek zajmują drugą lokatę.
Zaczęło się nie najlepiej dla Lubczy. Przyjezdni popełnili kilka błędów w ataku, nadziali się też na blok i przegrywali 8:12. Gospodarze dobrze grali w polu serwisowym i po chwili prowadzili już 19:12. Gościom wciąż przytrafiało się sporo pomyłek w ataku i po chwili różnica dzieląca oba zespoły wzrosła do dziewięciu oczek, a ostatecznie Anilana zwyciężyła 25:16.
Druga partia w początkowym fragmencie była bardziej wyrównana, choć nieznaczne prowadzenie nadal utrzymywało się po stronie skuteczniej grających zawodników z Rakszawy. Bezbłędny był jednak Szymon Mędrygał, a blok dołożył Dawid Woźniak i na tablicy widniał remis po 13. Gdy długą kontrę wykorzystał Mędrygał, a rywalom przytrafiło się kilka błędów w ataku, na tablicy widniał wynik 19:15 dla przyjezdnych. Wówczas jednak sprawy w swoje ręce wziął kapitan Anilany Tomasz Cisek, który kapitalną serią serwisów dał swojej drużynie prowadzenie 22:21, a chwilę później skutecznym atakiem na kontrze zapewnił wygraną 25:23.
Kolejny set początkowo również był bardzo zacięty. Gdy kontrę wykorzystał Staszek Kuśnierz, goście odskoczyli na 10:7. Ich zaliczka nie utrzymała się zbyt długo, bo serwisem odpowiedział Cisek i było po 13. Przez kolejny fragment Anilana grała skutecznie w ataku i utrzymywała kilka oczek zaliczki, co zwiastowało, że zmierza do końcowego zwycięstwa. Gospodarze prowadzili 19:17, a potem 21:20. Serią serwisów odpowiedział Bartosz Krztoń i Lubcza zdobyła trzy punkty z rzędu, przejmując inicjatywę, a ostatecznie wygrywając do 22.
Bardzo zacięty był początek czwartej odsłony, a oba zespoły przez długi fragment grały punkt za punkt, zachowując skuteczność w pierwszej akcji. Remisowy wynik utrzymywał się aż do stanu po 15. Wówczas kontry w ekipie Lubczy wykorzystał Szymon Mędrygał i jego drużyna odskoczyła na dwa oczka. Gdy efektownym blokiem popisał się Mateusz Tkaczyk, było już 20:16 dla przyjezdnych. W końcowych akcjach nie mylił się Dawid Woźniak i to on przypieczętował triumf Lubczy do 18.
O wygranej w tym spotkaniu decydował piąty set. Ten rozpoczął się lepiej dla Lubczy, która odskoczyła na 4:1, a po skutecznym ataku Krztonia na zmianę stron schodziła z prowadzeniem 8:5. Efektowny blok dołożył jeszcze Dawid Woźniak i prowadzenie gości wzrosło do pięciu punktów. Skuteczny był Szymon Mędrygał i ekipa z Racławówki utrzymywała zaliczkę, by ostatecznie wygrać do 10.
Tą wygraną siatkarze Lubczy zakończyli rok 2022. Na półmetku zmagań zespół z Racławówki zajmuje drugie miejsce w tabeli Podkarpackiej 1. Ligi Mężczyzn. Do gry powróci 7 stycznia. Tabelę i terminarz można zobaczyć TUTAJ
ANILANA Rakszawa – LUBCZA Racławówka 2:3 (25-16, 25-23, 22-25, 18-25, 10-15)
ANILANA: Kawalec, Sroczyk, Michoń, Cisek (c), Motyl, Magryś, Szydło (libero) oraz Noworol, Wilczek, Skoczylas, trener: Piotr Sroczyk
LUBCZA: Masłowski (c), Woźniak, Tkaczyk, Mędrygał, Krztoń, Kuśnierz, Włodyga (libero I) oraz Worosz, Wnęk, Grobelny (libero II), trener: Marek Samolewicz
sędziowali: Michał Tokarz i Mirosław Ludera (Rzeszów)
widzów: 70