| Aktualności - Strona Główna | Ważne zwycięstwo siatkarzy Lubczy. Sytuacja w tabeli coraz lepsza

Aktualności - Strona Główna

Ważne zwycięstwo siatkarzy Lubczy. Sytuacja w tabeli coraz lepsza

To był bardzo ważny mecz dla drużyny Lubczy, która po słabszym początku sezonu teraz musi odrabiać straty w tabeli, jeśli chce załapać się do finałowej czwórki. W związku z tym siatkarze z Racławówki nie mogli sobie pozwolić na przegraną w meczu z Kępą Dębica i nie pozwolili. Podopieczni trenera Marka Samolewicza po raz kolejny zagrali we własnej hali bardzo solidnie, a ich zwycięstwo nie było praktycznie ani przez moment zagrożone. W efekcie po trwającym niewiele ponad […]

To był bardzo ważny mecz dla drużyny Lubczy, która po słabszym początku sezonu teraz musi odrabiać straty w tabeli, jeśli chce załapać się do finałowej czwórki. W związku z tym siatkarze z Racławówki nie mogli sobie pozwolić na przegraną w meczu z Kępą Dębica i nie pozwolili. Podopieczni trenera Marka Samolewicza po raz kolejny zagrali we własnej hali bardzo solidnie, a ich zwycięstwo nie było praktycznie ani przez moment zagrożone. W efekcie po trwającym niewiele ponad godzinę meczu ważne trzy oczka powędrowały na konto Lubczy.

 

Początkowo mecz był wyrównany, a Kępa utrzymywała skromną zaliczkę, dzięki wysokiej skuteczności w atakach z lewego skrzydła. Dopiero gdy asa serwisowego posłał Dawid Woźniak, miejscowi objęli prowadzenie 8:7. W pierwszym fragmencie tego meczu jedni i drudzy popełniali sporo błędów w zagrywce, a mecz rozkręcał się bardzo powoli. Gdy serwisem trafił Piotr Świst, na tablicy widniał wynik 15:13 dla drużyny z Dębicy. Skutecznym blokiem odpowiedział Dominik Bożek i było 16:15 dla Lubczy. Miejscowi w końcówce zagrali perfekcyjnie. Najpierw zagrywką zapunktował Woźniak i dał swojej drużynie dwa oczka prowadzenia. Potem długą wymianę skutecznym zbiciem wykończył Mateusz Hołobut i było już 22:19. Wygraną do 21 przypieczętował Woźniak, kończąc tą partię atakiem z przechodzącej piłki.

 

W drugim secie drużyna z Racławówki dużo szybciej zbudowali przewagę. Mocne serwisy Hołobuta dały gospodarzom prowadzenie 6:2. Skuteczni byli Woźniak oraz Bożek i miejscowa ekipa utrzymywała zaliczkę. Gdy blok dołożył Staszek Kuśnierz, było już 14:8 dla Lubczy. Podopieczni trenera Marka Samolewicza grali bardzo pewnie i powiększali zaliczkę. Długą serią zagrywek popisał się Dominik Bożek i różnica dzieląca oba zespoły wzrosła do ośmiu oczek, a gdy rywali w efektowny sposób zatrzymał Radosław Kielar, na tablicy widniał wynik 20:11. Goście grali bardzo nerwowo i przegrali do 12, a seta ponownie zakończył Dawid Woźniak.

 

Gospodarze uzyskali trzypunktową zaliczkę także na początku trzeciej odsłony, a bardzo skuteczny był środkowy Staszek Kuśnierz. Później Lubczy przytrafiło się jednak kilka pomyłek i Kępa doprowadziła do remisu po 7.  Z czasem zespół z Racławówki odbudował prowadzenie, a znów zagrywką zapunktował Woźniak. Miejscowi skutecznie grali w obronie, a dobre zawody rozgrywał libero Tomasz Włodyga. To stwarzało okazje do kontr. W ataku nie mylił się Mateusz Hołobut i Lubcza znów prowadziła czterema punktami. Dobrze zagrywał Bożek i po chwili było już 17:12, a efektowny blok Hołobuta dał gospodarzom siedem oczek zaliczki. Zespół trenera Marka Samolewicza kontrolował przebieg końcówki, grał na dużym luzie i odniósł zdecydowane zwycięstwo 25:16.

 

Początek sezonu był niemrawy, ale teraz gra Lubczy wygląda zdecydowanie lepiej. Poprawiła się także sytuacja w tabeli. Drużyna z Racławówki ciągle jest piąta, ale po sobotnim pojedynku znacząco zbliżyła się do czwartej Kępy Dębica i nasi gracze wciąż mają duże szanse na awans do finałowej czwórki na koniec sezonu. Tabelę Podkarpackiej 1. Ligi Mężczyzn można zobaczyć TUTAJ.  Za tydzień Lubcza raz jeszcze zagra u siebie, a tym razem jej rywalem będzie Siarka Tarnobrzeg.

 

LUBCZA Racławówka – KĘPA MOSiR Dębica 3:0 (25-21, 25-12, 25-16)

 

LUBCZA: Bożek (13- punkty), Masłowski (c, 4), Woźniak (12), Kielar (6), Hołobut (11), Kuśnierz (11), Włodyga (libero I) oraz Kłeczek (libero II), trener: Marek Samolewicz

KĘPA: Kalandyk, Czaja, Popiela, Świst, Kubiczek, Oleszczuk, Dźwierzyński (libero I) oraz Pazdan (c), Włodarczyk, Jurczyński (libero II), trener (grający): Jan Włodarczyk, asystent: Łukasz Nowak

 

sędziowali: Mariusz Gadzina (Strzyżów) i Ryszard Madej (Jasło)

widzów: 70

foto: Zdzisław Kałamarz

podobne wpisy