| Aktualności - Strona Główna | BALS | BALS: Przełamanie Partluka. Pierwsze zwycięstwo Czarnych bez straty seta.

Aktualności - Strona GłównaBALS

BALS: Przełamanie Partluka. Pierwsze zwycięstwo Czarnych bez straty seta.

Rozkład piątkowych meczów BALS zwiastował duże emocje, ale rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Dwa z trzech rozegranych spotkań zakończyły się w trzech setach, a zdecydowane zwycięstwa odniosły SZiK Tyczyn oraz Sylveco Czarni. Czterech setów do wygranej nad Royalami potrzebowali gracze Partluka. Było to dla nich pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Te wyniki sprawiły, że tabela I ligi znacząco się „spłaszczyła”.   Piątkową rywalizację rozpoczął mecz dwóch doskonale […]

Rozkład piątkowych meczów BALS zwiastował duże emocje, ale rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Dwa z trzech rozegranych spotkań zakończyły się w trzech setach, a zdecydowane zwycięstwa odniosły SZiK Tyczyn oraz Sylveco Czarni. Czterech setów do wygranej nad Royalami potrzebowali gracze Partluka. Było to dla nich pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Te wyniki sprawiły, że tabela I ligi znacząco się „spłaszczyła”.

 

Piątkową rywalizację rozpoczął mecz dwóch doskonale znających się ekip, które od wielu lat występują w rozgrywkach BALSu. Premierową partię zaskakująco łatwo zwyciężyli zawodnicy Partluka, ale drugi set był już bardziej zacięty. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się w końcówce, którą na przewagi wygrał Partluk, a skuteczny był Tomasz Łuszczki. Royale poderwali się do walki w kolejnej odsłonie. Poprawili serwis i wygrali kilka kontr, co pozwoliło im odskoczyć na kilka punktów i ostatecznie wygrać do 22. Partluk nie dał sobie jednak wyrwać pierwszej w tym sezonie wygranej. W czwartej odsłonie znów dominował na parkiecie i zwyciężył do 19. Dzięki temu doczekał się przełamania i przesunął w górę tabeli.

PARTLUK Rzeszów – ROYALE Rzeszów 3:1 (25-11, 26-24, 22-25, 25-19)

MVP: Radosław Tworek (PARLUK)

 

Bardzo ciekawie zapowiadał się także drugi mecz wieczoru, w którym SoGorsi podejmowali SZiK. Ci pierwsi zaczęli sezon zaskakująco dobrze, ci drudzy początkowo mieli kłopoty, ale ostatnio wrócili na zwycięską ścieżkę. Pierwszy set zgodnie z przewidywaniami był wyrównany, co doprowadziło do emocjonującej końcówki. W niej lepsi okazali się zawodnicy z Tyczyna i objęli prowadzenie. Dzięki temu później grało im się zdecydowanie łatwiej. Ten luz był widoczny zwłaszcza w drugim secie, którego SZiK wygrał do 18. W trzeciej partii SoGorsi próbowali jeszcze nawiązywać wyrównaną walkę i przez chwilę prowadzili trzema punktami (12:9). W drugiej części seta rywale znacząco wzmocnili serwis, a rzeszowskiej drużynie przytrafił się długi przestój. SZiK wygrał do 17 i mógł cieszyć się z kompletu punktów.

SOGORSI Rzeszów – SZiK Tyczyn 0:3 (23-25, 18-25, 17-25)

MVP: Dawid Krzyżak (SZiK)

 

Wydawało się, że zacięty będzie ostatni mecz dnia, w którym po przeciwnych stronach siatki stanęli Sędziowie oraz Sylveco Czarni. Pojedynek toczony był jednak w sennej atmosferze, a Czarni grali płynnie i w pełni kontrolowali przebieg gry. Sędziowie zaprezentowali jedynie kilka ciekawszych akcji, głównie w trzeciej partii tego spotkania. Dwie pierwsze odsłony zakończyły się bowiem wysokim zwycięstwem Sylveco Czarnych do 17. W trzeciej odsłonie Sędziowie przez chwili utrzymywali wynik zbliżony do remisu, ale w końcówce pomylili się w ataku, za to bezbłędnie zbijał Mateusz Drabik, wybrany MVP spotkania. Dzięki temu zwycięstwu Czarni wrócili do gry o awans do fazy play-off. Jak skrzętnie wspomniał rozgrywający tej drużyny Damian Skała, było to ich pierwsze zwycięstwo bez straty seta od czasu awansu do I ligi BALS.

SĘDZIOWIE – SYLVECO CZARNI Rzeszów 0:3 (17-25, 17-25, 23-25)

MVP: Mateusz Drabik (SYLVECO CZARNI)

 

Aktualna tabela I ligi dostępna na stronie: sstlubcza.com/tabela-i-liga-bals/

podobne wpisy