| Aktualności - Strona Główna | SIATKARZE | III LM: Piąte z rzędu zwycięstwo bez straty seta!

Aktualności - Strona GłównaSIATKARZE

III LM: Piąte z rzędu zwycięstwo bez straty seta!

Po raz piąty z rzędu siatkarze Lubczy nie stracili nawet seta w meczu III- ligi mężczyzn. Tym razem siatkarze z Racławówki odnieśli bardzo pewne zwycięstwo w pojedynku z młodym zespołem AKSu Rzeszów. Prowadzenie gospodarzy było zagrożone praktycznie tylko przez krótki fragment drugiego seta. Przez pozostałą część meczu ich dominacja była niepodważalna. Miejscowi gracze popełniali mniej błędów, lepiej grali zagrywką i przede wszystkim dysponowali większą siłą ognia […]

Po raz piąty z rzędu siatkarze Lubczy nie stracili nawet seta w meczu III- ligi mężczyzn. Tym razem siatkarze z Racławówki odnieśli bardzo pewne zwycięstwo w pojedynku z młodym zespołem AKSu Rzeszów. Prowadzenie gospodarzy było zagrożone praktycznie tylko przez krótki fragment drugiego seta. Przez pozostałą część meczu ich dominacja była niepodważalna. Miejscowi gracze popełniali mniej błędów, lepiej grali zagrywką i przede wszystkim dysponowali większą siłą ognia w ataku.

 

Pierwsze piłki tego pojedynku ułożyły się całkiem nieźle dla AKSu, młodzi gracze objęli skromne, jednopunktowe prowadzenie. Inicjatywa szybko przeszła jednak na stronę Lubczy, a gdy silnymi serwisami punkty zdobywał Kamil Koniuszewski, Lubcza prowadziła już 9:6. Przyjezdni zaczęli popełniać proste błędy, które kosztowały ich utratę kolejnych oczek. W efekcie Lubcza prowadziła już 18:13. AKS odrobił trzy oczka, a to za sprawą Bartosza Krzysztonia, który posyłał na stronę przeciwników bardzo precyzyjne serwisy. W końcówce sytuację opanowała jednak Lubcza, dobrze w bloku spisywał się Kuśnierz. Miejscowi gracze szybko odskoczyli na 21:16 i ostatecznie zwyciężyli do 21.

 

Nieco inaczej ułożył się set numer dwa. Młodzi gracze AKSu zaczęli dobrze serwować, rozochocili się także w atakach na kontrach i szybko uzyskali pięć oczek zaliczki. Skuteczne zbicia Mikołaja Olejnika sprawiły, że na tablicy widniał wynik 12:7 dla Rzeszowian. W ekipie Lubczy po raz kolejny w trudnym momencie ciężar gry wziął na siebie Przemysław Fedko. Posyłał na stronę rywali regularne i bardzo mocne serwisy. Pogubieni goście roztrwonili całą zaliczkę i po chwili przegrywali 12 do 14! Od tego momentu zaczęła się ucieczka Lubczy. Był to bardzo dobry fragment w grze podopiecznych Andrzeja Tereszkiewicza. Wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Mateusz Hołobut raz po raz wykańczał akcje efektownymi atakami ze skrzydła. Ekipa z Racławówki odskoczyła i wygrała do 19.

 

W czterech  poprzednich spotkaniach siatkarze z Racławówki również prowadzili 2:0 i wykazali się doświadczeniem oraz koncentracją, nie pozwalając sobie na chwilę rozluźnienia. Identycznie było i tym razem. Miejscowi gracze szybko uzyskali kilka oczek zaliczki. Dobrze ze środka atakował Kasprzyk, za to przyjezdni popełniali sporo błędów. Przy stanie 10:6 trener gości Jerzy Wietecha poprosił o czas dla swojej drużyny. Nie był jednak w stanie pomóc swoim podopiecznym. Po chwili długą serią serwisów popisał się będący ostatnio w świetnej formie środkowy Lubczy Staszek Kuśnierz i na tablicy widniał wynik 17:9. Lubcza kontrolowała sytuację do końca, a dwa ostatnie punkty w tym spotkaniu zdobył skutecznymi atakami doświadczony Filip Płonka. Miejscowy zespół zwyciężył 25:17 i piąte z rzędu zwycięstwo bez straty seta stało się faktem!

 

LUBCZA Racławówka – AKS Rzeszów 3:0 (25-21, 25-19, 25-17)

 

LUBCZA: Masłowski (c, 2-punkty), Fedko (5), Koniuszewski (6), Kuśnierz (11), Kasprzyk (10), Kielar (5), Włodyga (libero I) oraz Gajdek, Płonka (2), Hołobut (7), trener: Andrzej Tereszkiewicz

AKS: Olejnik, Pichla, Kij (c), Lasocki, Krztoń, Drzazga, Czyrek (libero I) oraz Kędzierski, Rostkowski, Krzystanek, Szczutek (libero II), trener: Jerzy Wietecha 

 

sędziowali: Jarosław Zarzycki i Justyna Gąbka (Mielec)

widzów: 70

 

`

 

dsc01978

 

dsc01981

 

dsc02020

`

podobne wpisy