Zwycięstwem 3 do 1 w Głogowie, Lubcza zakończyła fazę zasadniczą sezonu 2012/13 III ligi. Trzy punkty wywalczone w pojedynku z Głogovią zapewniły naszej ekipie bardzo dobre, drugie miejsce na koniec fazy zasadniczej. Dzięki temu jeden z dwóch turniejów finałowych rozegrany zostanie na hali w Niechobrzu, co stanowi spory handicap w walce o medale!

Drużyna z Racławówki dobrze weszła w mecz, podbijała wiele ataków rywala i wykorzystywała kontry, dzięki czemu prowadziła 7:3.  Grę Lubczy w ataku prowadził Przemek Fedko, z kolei Głogowianie popełniali sporo błędów i przy stanie 4:9 trener Tomasz Jendryassek był zmuszony do wzięcia czasu. Przyjezdni ciągle utrzymywali przewagę, niemal bezbłędny był atakujący Lubczy Piotr Puskarz, który w I partii skończył 8 na 9 ataków!  Siatkarze z Głogowa nie wykorzystali atutu własnej hali, kompletnie nie mogli wstrzelić się zagrywką  i ekipa SST prowadziła 16:9. Po krótkiej chwili asem serwisowym odpowiedział Maciej Madej i na tablicy świetlnej widniał wynik 17:12. Trener Grzegorz Masłowski poprosił o przerwę, jednak Radosław Godek dołożył dwa oczka blokiem i przewaga gości znacząco stopniała. Lubcza zaczęła popełniać dosyć proste błędy i jej szkoleniowiec znów musiał przerywać grę. Tym razem przyniosło to oczekiwany efekt. Po 30 sekundach przerwy Piotrek Puskarz wykorzystał kontrę, a Mateusz Masłowski popisał się punktowym blokiem i przewaga siatkarzy z Racławówki urosła do pięciu oczek- 22:17. Lubcza nie wypuściła już tej partii z rąk i zwyciężyła do 20.

Na początku drugiej odsłony nadal dużo było obron i długich wymian. Świetnie spisywali się libero obydwu zespołów: P. Marć i M. Pociask. Nasi siatkarze byli skuteczniejsi na kontrach i prowadzili 5:2, ale po chwili gospodarze odrobili straty i było sześć do sześciu. Po krótkim okresie wyrównanej walki Głogowianie zaczęli mylić się w ataku i nasi siatkarze odjechali na 12:8. Tempo meczu w tym fragmencie zdecydowanie spadło. Zaczęły dominować błędy , szczególnie w polu serwisowym. Lubczy przez długi okres udawało się utrzymywać trzy, cztero punktowe prowadzenie. Po efektownym pojedynczym bloku Jakuba Kąkola na Grzegorzu Denedze Lubcza prowadziła już 22:16. Podopieczni Grzegorza Masłowskiego nie mieli  problemów z „dowiezieniem” wyniku, a wygranego do 20 seta zakończył efektowny atak Michała Kazały.

Trzeci set rozpoczął się od wyrównanej walki z obu stron, żadna z ekip nie potrafiła uzyskać nawet skromnej zaliczki. Głogovia mocno utrudniała sobie życie, gdyż psuła niemal wszystkie zagrywki. Po bardzo długim okresie walki punkt za punkt, nasz zespół odskoczył na 11:9. Chwilę potem atakujący gospodarzy- M. Madej wykończył kontrę, a potem posłała asa serwisowego i ponownie mieliśmy remis. Później, aż do stanu 16:16 zespołu grała akcja za akcję. Wtedy dobrym atakiem ze środka popisał się Jakub Kąkol, który chwilę potem dołożył także blok i nasi siatkarze odskoczyli na 19:16. Miejscowych dobił jeszcze Mateusz Masłowski, który zdobył punkt bezpośrednio z zagrywki. Trener Jendryassek poprosił o 30 sekund przerwy dla swoich siatkarzy, ale nie wybił z rytmu zespołu Lubczy. Przy stanie 24:20 mieliśmy piłkę meczową, ale wtedy R. Godek posłał dwa asy serwisowe i tym razem grę przerywał szkoleniowiec naszej ekipy. Po przerwie Grzegorz Denega w kapitalny sposób powstrzymał najpierw Michała Kazałę, a potem Mateusza Masłowskiego i zrobiło się po 24. Kolejne dwie kontry wykorzystał kapitan gospodarzy- Marcin Środa i |Głogowianie pozostali w grze.

Nasi siatkarze nie podłamali się zbytnio tym „frajersko” oddanym setem. Pierwsze trzy piłki kapitan Patryk Masłowski posłał na środek do Kuby Kąkola, a ten bardzo efektownie wykańczał akcje i prowadziliśmy 4:2. Miejscowi odpowiedzieli skutecznym blokiem i było 5 do 5. Wtedy obudził się Przemek Fedko. Najpierw skutecznie zaatakował, potem odrzucił rywali od siatki swoim serwisem i Lubcza prowadziła 9:5. As Kuśnierza i pojedynczy blok Kąkola dały nam już sześć oczek przewagi. Drużyna z Racławówki cały czas bardzo mocno serwowała i rzadko się myliła, ale gospodarze przyjmowali całkiem dobrze. Nie szło to jednak w parze ze skutecznością w ataku. Głogovia często nadziewała się na nasz blok, a w obronie cały czas brylował Mateusz Pociask. W ataku świetnie spisywali się P. Fedko i M. Masłowski i na tablicy widniał wynik 18:10 dla Lubczy. Chwilę potem jeszcze jednego asa dołożył Staszek Kuśnierz i było już 22:13. Spokojny koniec seta i pewna wygrana naszego zespołu? Nie. Nic z tych rzeczy. Znów zabrakło nam koncentracji.  Szybko uciekły nam trzy punkty z rzędu i trener Masłowski przerwał grę. Po czasie młody rozgrywający Głogovii Kamil Warzocha posłał dwa asy serwisowe, a Marcin Środa wykończył atak i miejscowi przegrywali już tylko 19:22! Szkoleniowiec Lubczy próbował ratować sytuację zmianami, potem wykorzystał druga przerwę, ale Głogowianie zdobyli 20 punkt! Serca sporej grupki kibiców z Racławówki stanęły. Dopiero potem Piotrek Puskarz pewnym zbiciem z prawego skrzydła zrobił przejście, a w kolejnej akcji na kontrze świetnym przeglądem pola popisał się16-letni przyjmujący Lubczy Mateusz Masłowski zdobywając 24 punkt. Ostatnie oczko podarował nam atakujący gości, który posłał piłkę daleko w aut.

Są trzy punkty,  jest drugie miejsce i turniej finałowy na własnym terenie, zatem z pewnością jest się z czego cieszyć. Martwić może tylko fakt, że naszym siatkarzom po raz drugi z rzędu nie udało się „wykończyć” rywala w dogodnej sytuacji.  Dziś obyło się bez konsekwencji, ale przed turniejami finałowymi  trzeba to będzie wyeliminować.  Pozostaje najważniejszy etap rozgrywek. Cztery najlepsze zespoły w dwóch turniach granych każdy z każdym rozstrzygną losy mistrzostwa. Pierwszy z tych turniejów rozegrany zostanie w Niechobrzu, najprawdopodobniej w dniach 8-10 marca. Już teraz zapraszamy kibiców, będzie to wielkie święto siatkówki i sześć wielkich meczy. W najbliższych dniach na naszej stronie podane zostaną szczegółowe informacje dotyczące tych zawodów!

GŁOGOVIA Głogów Młp. – LUBCZA Racławówka 1:3 (20-25, 20-25, 26-24, 20-25)

GŁOGOVIA: Denega, Madej, Rzeźnik, Warzocha, Środa T., Godek, Marć (libero) oraz Środa M. (c), Dziadosz

LUBCZA: Fedko (13- punkty), Kąkol (14), Maslowski P. (c, 3), Puskarz (12), Szalacha, Masłowski M. (16), Pociask (libero I) oraz Niedzielski (2), Kuśnierz (6), Kazała (9), Świst, Bożek (libero II)

Sędziowali: Mariusz Gadzina (Strzyżów) i Janusz Kaliński (Mielec)

Widzów: 40 (w tym 15 z Racławówki)