| BALS | Strumyk po raz trzeci mistrzem BALSu!

BALS

Strumyk po raz trzeci mistrzem BALSu!

Pierwsza i zarazem najważniejsza niewiadoma w Boguchwalskiej Amatorskiej Lidze Siatkówki została rozstrzygnięta. Po dwóch latach przerwy mistrzowski tytuł powrócił do Strumyka Wola Zgłobieńska. Wczorajszą wygraną 3 do 1 zespół ten przypieczętował trzeci w historii BALSu tytuł, tym razem w zupełnie odmienionym składzie. W całym sezonie Strumyk wygrał wszystkie 9 spotkań, tracąc przy tym zaledwie jeden punkt. Pozostałe dwa mecze wczorajszego wieczoru to pojedynki drugoligowe, […]

Pierwsza i zarazem najważniejsza niewiadoma w Boguchwalskiej Amatorskiej Lidze Siatkówki została rozstrzygnięta. Po dwóch latach przerwy mistrzowski tytuł powrócił do Strumyka Wola Zgłobieńska. Wczorajszą wygraną 3 do 1 zespół ten przypieczętował trzeci w historii BALSu tytuł, tym razem w zupełnie odmienionym składzie. W całym sezonie Strumyk wygrał wszystkie 9 spotkań, tracąc przy tym zaledwie jeden punkt. Pozostałe dwa mecze wczorajszego wieczoru to pojedynki drugoligowe, z których zwycięsko wyszły zespoły Iskry MDK i Ziber Taxi.

mecz ISKRA MDK- Geronimo 

 

 

Meczem wieczoru był pojedynek lidera tabeli z 9 zespołem Izol-Montem. Strumyk do mistrzostwa musiał ugrać zaledwie jedno oczko. Początkowo walczący o utrzymanie rywale stawiali jednak bardzo zacięty opór. Dobrze zagrywali i spisywali się bardzo pewnie w ataku. Dzięki temu uzyskali już nawet cztero- punktowe prowadzenie- 13:9. Strumyk dzięki dobrym serwisom Staszka Kuśnierza i Mateusza Masłowskiego dogonił rywala, a w końcówce przyjął przewagę i pewnie zwyciężył do 21. Do mistrzostwa brakowało już tylko seta. II partia była w wykonaniu graczy z Woli Zgłobieńska bardzo dobra. Wyraźnie zdominowali oni rywala, prezentując bardzo ładne akcje. Lider wygrał do 16, a punkt pieczętujący zwycięstwo w rozgrywkach zdobył atakiem po rękach blokujących M. Masłowski. W III secie  rozluźniony Strumyk kompletnie spuścił z tonu, rywale nawiązywali zaciętą walkę i zapisali tę partię na własną korzyść. W IV odsłonie ekipa z Woli Zgłobieńskiej  znów zebrała się do gry na poważnie. Kilka razy atomowymi, dynamicznymi atakami rywali ostrzelał M. Pomianek, dla którego ta wygrana była 33 z rzędu w BALSie!. Strumyk cały czas posyłał bardzo silne zagrywki, z którymi jednak bardzo dobrze radziła sobie libero Rzeszowian- Katarzyna Sondej. Zespół Izol-Montu popełniał jednak zbyt wiele błędów, szczególnie w polu serwisowym i ostatecznie przegrał do 16.  

 

Mająca już pewny awans do finału II ligi Iskra MDK Rzeszów rywalizowała tego wieczoru z Geronimo. Spotkanie zapowiadało się dosyć ciekawie. Początek zgodnie z przewidywaniami był bardzo wyrównany, a żaden z zespołów nie potrafił odskoczyć. Dopiero potem dzięki dobrym serwisom siatkarze Iskry odjechali na 14:10. Kolejna seria skutecznych zagrywek, tym razem w wykonaniu Mateusza Walasa, dała temu zespołowi już 9pkt przewagi. Pewne ataki Lubasa i Groszka pozwoliły bez problemu dowieźć przewagę do końca i zwyciężyć 25:17. W kolejnej odsłonie początkowo prowadziło Geronimo, jednak potem siatkarze MDK wyszli na prowadzenie 19:16. Pierwszą piłkę setową Iskra miała przy stanie 24:20, jednak zaczęła popełniać masę błędów, w tym także ustawienia i pozwoliła przeciwnikom zdobyć 6 punktów z rzędu i wygrać tę partię! Iskra dominowała także w trzeciej partii. Było już nawet 20:14, ale Rzeszowianom przytrafił się kolejny przestój i przeciwnicy zdobyli punkt kontaktowy, jednak nie dali rady uratować seta. Czwarty set już bez emocji i historii, wypracowana na początku kilkupunktowa przewaga wystarczyła Iskrze do spokojnego wygrania seta i całego meczu 3:1.

 

W piątek rywalizował także drugi zespół Strumyka, walczący w grupie A II ligi. Faworytem tego spotkania byli jednak rywale- Ziber Taxi Strzyżów. Mimo iż Strzyżowianie do meczu przystąpili bez trzech kluczowych zawodników w I odsłonie mieli wyraźną przewagę. Strumyk II miał problemy z przyjęciem, co powodowało masę innych błędów. Nawet dobre ataki były świetnie podbijane przez Ziber Taxi.  Gracze ze Strzyżowa może nie efektownie, ale bardzo skutecznie wykańczali większość ataków i wygrali do 15. W II secie ekipa z Woli Zgłobieńskiej prezentowała się nieznacznie lepiej. Głównie dzięki dobrym serwisom kilkakrotnie była bardzo blisko dogonienia Strzyżowian. W końcówce faworyci nie pozostawili jednak złudzeń i zwyciężyli 25:21. W secie III Strumyk II zaczął w końcu popełniać mniej błędów i od razu przejął inicjatywę. W końcówce prowadzili już dosyć wysoko, jednak Ziber Taxi zdobył punkt kontaktowy przy stanie 24:23. Kolejną akcję Strumykowi udało się  wygrać i przedłużyć to spotkanie. Na tym jednak dobra gra zespołu z Woli Zgłobieńskiej się skończyła. Kolejny set był toczony już w całkowicie sennej atmosferze, z olbrzymią ilością błędów własnych. Ziber miał bardzo wysoką przewagę, przez chwilę prowadził dziesięcioma punktami, by ostatecznie wygrać do 13!   

podobne wpisy