III- ligowe siatkarki Lubczy odniosły kolejną wygraną. Tym razem nie straciły nawet seta w Mielcu. W pierwszym starciu tych drużyn młode siatkarki Stali nieoczekiwanie urwały ekipie z Racławówki punkt na jej terenie. Dziś nie miały już większych szans, a jakąkolwiek walkę nawiązały tylko w trzeciej odsłonie. Najwięcej punktów dla zespołu przyjezdnych zdobył Urszula Dziadosz i Alicja Nerc- 14.

Już na początku meczu naszym zawodniczkom udało się uzyskać kilka oczek przewagi, w głównej mierze dzięki odrzucającym serwisom. Niestety Stal nie pozwalała odjechać na jakąś bezpieczną przewagę, a co gorsza  po chwili miejscowe wyszły na prowadzenie 10:9. Podopieczne Alicji Nerc szybko poprawiły swoją grę i odbudowały pięciopunktową przewagę. Bardzo dobre zagrywała Marita Śląska, a wysoką skuteczność w ataku utrzymywała Alicja Nerc. Przyjezdne prowadził 20:14. Rywalki myliły się coraz częściej i w efekcie przegrały do 16.

Lubcza rozpoczęła drugą partię od prowadzenia 4:0 po dobrych zagrywkach Urszuli Dziadosz. Nie pomógł czas, o który poprosiły gospodynie. Po chwili ekipa z Racławówki prowadziła już sześcioma oczkami. Odrzucony od siatki mielecki zespół popełniał coraz więcej błędów. Nasz zespół wyprowadzał liczne kontry, które z wielkim spokojem wykorzystywał i zrobiło się 10:1. Taka przewaga reprezentantek Stowarzyszenia utrzymywała się dosyć długo. Później Lubcza zbytnio się rozluźniła i zaczęła popełniać błędy, a miejscowe zmniejszyły nieco straty. Ani przez moment partia nie była jednak zagrożona, Racławówka prowadziła 19:10, a wygraną do 14 przypieczętował pojedynczy blok U. Dziadosz.

Trzecia odsłona od samego początku nie układała się po naszej myśli. Stal prowadziła 5:3, a później nawet 11:7. Udało nam się uciec z trudnego ustawienia, ale długo nasz zespół nie potrafił odnaleźć jakości z pierwszych dwóch setów. Na szczęście udało nam się doprowadzić do remisu 16:16, a po kolejnych błędach Stali wyjść na prowadzenie 18:16. Mielczanki ponownie odzyskały przewagę (20:19). Zaraz potem sytuacja przyjezdnych była jeszcze gorsza, bo przegrywały one 22:20. W najważniejszych momentach dobrze zagrywała Joanna Piech, a bezbłędnie atakowała Urszula Dziadosz i miejscowe więcej punktów już nie zdobyły więc przegrały całe spotkanie 0:3.

KPSK SMS STAL Mielec- LUBCZA Racławówka (16-25, 14-25, 23-25)

LUBCZA: Śląska (c)(4- punkty), Dziadosz (14), Nerc (14), Lewczak (7), Piech (5), Warzocha (5), Sabik (libero)

sędziowali: Grzegorz Hołdys (Dębica) i Dominik Jeleń (Pilzno)

widzów: 30

Statystyki

Punkty:

A. Nerc 14 (atakiem: 11, blokiem: 3)

U. Dziadosz  14 (atakiem: 11, blokiem: 2, zagrywką: 1)

B. Lewczak  7 (atakiem: 2, blokiem: 3, zagrywką: 2)

J. Piech       5 (atakiem: 4, zagrywką: 1)

N. Warzocha 5 (atakiem: 4, blokiem: 1)

M. Śląska      4 (atakiem: 2, blokiem: 1, zagrywką: 1)

W całym meczu zespół zaliczył 6 bloków punktowych, 5 asów serwisowych i popełnił 17 błędów własnych

Atak:

Nerc  69% (11/16)

Dziadosz 50% (11/22)

Warzocha 36% (4/11)

Piech  36% (4/11)

Lewczak 33% (2/6)

Atak zespołu w całym meczu na poziomie 48%

Przyjęcie

Dziadosz  69% pozytywnego w tym 44% perfekcyjnego

Warzocha  63% pozytywnego, w tym 50% perfekcyjnego

Sabik        62% pozytywnego w tym 31% perfekcyjnego

W całym meczu przyjęcie zespołu na poziomie 65% pozytywnego, w tym 41% perfekcyjnego. Najwięcej piłek przyjęła U. Dziadosz (16)