Grupa turystyczna naszego Stowarzyszenia, po zdobyciu wszystkich szczytów należących do Korony Gór Polski, rozpoczęła kolejną „misję” i tym razem za cel na najbliższe lata postawiła sobie zdobycie odznaki Korony Bieszczadów, na które składa się 15 szczytów. Realizacja celu rozpoczęła się od dwudniowego rajdu z bazą w legendarnej „Latarni Wagabundy” w Woli Michowej. Niestety turystom nie sprzyjała pogoda. W pierwszym dniu…
Turystyka górska
Turystyka górska
-
-
W czerwcowy weekend grupa turystyczna naszego Stowarzyszenia wybrała się na rajd w urokliwe Pieniny, z bazą wypadową w Krościenku nad Dunajcem. W pierwszym dniu wyjechali kolejką na Palenicę w Szczwnicy i podążali malowniczą trasą na Durbaszkę (934 m n.p.m.), a potem Wysoką (1050 m n.p.m.) – najwyższe wzniesienie Pienin. Dalej przez urokliwy wąwóz Homole zeszli do Szczwnicy. W drugim dniu grupa ruszyła na ambitne i ciekawe…
-
Nasze Stowarzyszenie po raz kolejny zorganizowało cykliczny rajd Pożegnanie Lata w Beskidzie. Tym razem zdobywano najwyższy szczyt Beskidu Makowskiego- Lubomir (901m n.p.m.)- należący do Korony Gór Polski. Poszerzyła się zatem ilość szczytów szczytów z tej listy, które udało się zdobyć naszej grupie turystycznej. Beskid Makowski przywitał uczestników wyprawy rzęsistym deszczem, ale z biegiem dnia pogoda się…
-
Tradycyjnie pod koniec września nasze Stowarzyszenie zorganizowało cykliczny rajd „Pożegnanie Lata”. Tym razem odbył się on w Beskidzie Niskim, w rejonie Rzepedzi. W wyprawie udział wzięła rekordowa liczba uczestników, a było ich blisko 100. Niestety tym razem nie dopisała pogoda i turyści musieli się zmagać nie tylko ze wzniesieniami, ale też padającym deszczem. panorama na pasmo Bukowicy
-
Pod koniec wakacji nasze Stowarzyszenie zorganizowało wyjście na jedną z bardziej malowniczych bieszczadzkich połonin- Wielką Rawkę. Turyści Lubczy dotarli również na tzw. „trójstyk”- czyli miejsce, gdzie spotykają się trzy granice państwowe- polska, słowacka i ukraińska. Jest to góra Kremenaros (zwana też Krzemieńcem). Pogoda sprzyjała turystyce górskiej, bo po fali upałów, w sobotę można było odetchnąć rześkim, górskim powietrzem.…
-
Jak co roku końcem września Stowarzyszenie Lubcza zorganizowało cykliczny rajd „Pożegnanie Lata”. W tym roku odbył się on w Beskidzie Sądeckim i na Podhalu. Po raz pierwszy od lat nie dopisała pogoda i dzięki temu najwyższa górka Beskidu- Radziejowa musi poczekać na zdobycie przez naszych turystów. Rekompensatą na drugi dzień była piękna, słoneczna pogoda, która pozwoliła obejrzeć przy znakomitej widoczności bajeczną panoramę ośnieżonych…
-
Już po raz piąty nasze Stowarzyszenie zorganizowało Majowy Rajd do Źródeł Lubczy. Niemal tradycyjnie, w długi weekend grupa turystów podróżowała drogami, dróżkami i leśnymi Ścieszkami gminy Boguchwała oraz sąsiadujących z nią miejscowości. Piąta, można powiedzieć jubileuszowa edycja, pozwoliła pobić rekord frekwencji. Trasą rajdu podróżowało bowiem blisko 90 członków i sympatyków naszego Stowarzyszenia, którzy wyruszyli spod źródeł solanki…
-
Stowarzyszenie Lubcza w dniach 6-8 lipca zorganizowało rajd pieszy w Dolinie Górnego Sanu z bazą w Sękowcu. Wspaniała, słoneczna i parna pogoda utrudniała chodzenie po górach, więc uczestnicy trzymali się bardziej dolin rzecznych. Wędrując po terenach dawnych bojkowskich wiosek Hulskie, Krywe, Tworylne przebywało się w rejonach występowania niedźwiedzi, żubrów czy rzadko spotykanego węża eskulapa. Przemarsze przez nieuczęszczane i mocno zrośnięte szlaki,…
-
We wrześniu 2010 roku już po raz kolejny Stowarzyszenie Lubcza organizowało rajd z cyklu „Pożegnanie Lata”. Tym razem turystów szlaki powiodły dalej na zachód, niż jak do tej pory w Beskid Niski. Postanowiono zmierzyć się z pasmami Pienin. Nieduże, ale wyjątkowo malownicze pasmo po obu stronach Dunajca zawsze jest bardzo atrakcyjne, szczególnie mocno swoje uroki prezentuje jesienią. Położone pomiędzy…
-
W dniach 18-20 maja 2010r. Stowarzyszenie Lubcza zorganizowało bieszczadzki rajd w Dolinie Górnego Sanu. Niestety w tym roku aura nie rozpieszczała turystów i słoneczna pogoda przeplatana była rzęsistym deszczem lub sympatyczną mżawką. Kiepska widoczność z powodu niskiego powodu chmur zmusił wędrowców do ominięcia pasma Połoniny Caryńskiej i zadowolić się musieli tylko zdobyciem przełęczy Przysłup. Okazało się jednak, że niższe…
- 1
- 2