Juniorki Lubczy nie dały szans ekipie VEGI Stalowa Wola i wygrały swój mecz 3:0. Rywalki w początkowych fragmentach setów podejmowały walkę, ale Lubcza w miarę upływu czasu prezentowała się znacznie lepiej. Grę zespołu w tym starciu na dobrym poziomie podtrzymywała Bernadka Nobis, która zdobyła 21 puntów (w trzy setowym meczu!).

Lubcza dużo lepiej rozpoczęła zawody. Nasze siatkarki skutecznie zagrywały i miały wiele kontr, bo świetnie w obronie spisywała się Sylwia Kalandyk. Gospodynie wyszły na prowadzenie 8:3. Chwilę później na zagrywce w drużynie gości zameldowała się jej kapitan i na tyle skutecznie utrudniała życie naszym siatkarkom, że wyprowadziła VEGĘ na prowadzenie! Rywalki przejęły inicjatywę i osiągnęły trzypunktową przewagę. W Lubczy nie było przyjęcia, nasze siatkarki grały bardzo nieskutecznie w ataku. Rywalki prowadziły już 17:13, ale kilka kontr efektownie wykończonych przez Bernadettę Nobis dały podopiecznym Alicji Nerc punkt kontaktowy, a as serwisowy Karoliny Chmiel doprowadził do stanu po 17. Miejscowe po chwili prowadziły już 20:18 i nie roztrwoniły przewagi do końca. Wygranego do 20 seta zakończyła B. Nobis asem serwisowym, czym przypieczętowała swoją dobrą postawę.

Drugi set był najbardziej zacięty. Stalowa Wola lepiej weszła w tę odsłonę, ale efektowne zbicia Bernadki Nobis oraz skuteczne zagrywki Magdy Stachowicz wyprowadziły nasz zespół na prowadzenie. Od tego momentu mecz się wyrównał, zespoły dosyć często myliły się w ataku. Bardzo dobrze w obronie spisywały się libero Lubczy S. Kalandyk i Przyjmująca A. Ochońska. Przyjezdne zaczęły psuć zagrywki i Lubcza osiągnęła trzypunktową przewagę (19:16). Wtedy jednak w polu zagrywki pojawiła się wspomniana już Anna Czerepak i mieliśmy remis. Nasz zespół miał przestój w grze i VEGA prowadziła 21:19. Nasze siatkarki rozzłoszczone dwoma sędziowskimi pomyłkami zerwały się do walki i zdobył wszystkie pozostałe punkty tego seta wygrywając właśnie do 21. Dwukrotnie w ważnym momencie ładnie ze środka atakowała Barbara Lewczak.

Trzeci set przebiegał już kompletnie bez historii. Lubcza kontrolowała go od początku do końca, dobrze serwowały Stachowicz, Chmiel i Nobis. Podopieczne A. Nerc wygrały pewnie do 17, a mecz zakończyła najlepsza na boisku B. Nobis. Nasz zespół spisuje się w kratkę. Na własnym terenie zanotował dwie wygrane, ale na wyjazdach nie idzie już tak dobrze. Za tydzień ciężki wyjazd do Sanoka.

SST LUBCZA Racławówka – VEGA MOSiR Stalowa Wola 3-0 (25-20, 25-21, 25-17)

LUBCZA: Krochmal, Stachowicz J..(c) (punkty-1), Chmiel (7), Stachowicz M. (9), Nobis (21), Niedziałek (2), Kalandyk (libero) oraz Guzy (2), Ochońska (6), Lewczak (11)

sędziowali: Ewa Malec (Stobierna) i Jacek Piekiełek (Rzeszów)